Alexandre Vinokourov (Astana) po raz drugi w karierze został zwycięzcą wiosennego klasyku Liège-Bastogne-Liège, pokonując Alexandra Kolobneva (Team Katusha) oraz Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne).
Kolarzy w Liege przywitała piękna, słoneczna pogoda, a do pokonania mieli 258 kilometrów.
Na początku wyścigu uformowała się ucieczka w składzie: Thomas De Gendt (Topsport Vlaanderen), Maxime Bouet (AG2R), Alan Perez (Euskaltel), Jussi Veikkanen (Française des Jeux), Dries Devenyns (Quick-Step), Niki Terpstra (Milram), Mauro Finetto (Liquigas) i Dirk Bellemakers (Landbouwkrediet).
Ich przewaga sięgała nawet 8 minut, ale na kolejnych kilometrach z ucieczki odpadali kolejni zawodnicy. Ostatecznie po 220 kilometrach peleton jechał razem, a z grupy zasadniczej próbowali uciekać: Bram Tankink (Rabobank), Serguei Ivanov (Katusha), Andy Schleck (Saxo Bank) oraz Philippe Gilbert (Omega Pharma). Bez powodzenia.
Na 18 kilometrów przed metą z przodu utworzyła się kilkunastoosobowa grupa, w której jechali główni faworyci do zwycięstwa, m.in. Alexandr Kolobnev (Katusha), Alejandro Valverde, Alberto Contador (Astana), Alexandre Vinokourov, Phipippe Gilbert, Cadel Evans (BMC).
Z tej grupy zaatakował Vinokourov, do którego dołączył Kolobnev. Z tyłu próbowali gonić Valverde, Evans, Gilbert. Jednak prowadząca dwójka mozolnie, z każdym kilometrem powiększała przewagę.
Ostatecznie na finałowym podjeździe pod Côte d’Ans, 300 metrów przed metą zaatakował Vinokourov i samotnie przekroczył linię mety. Drugi przyjechał Kolobnev, trzeci był Valverde.
To drugi triumf Kazacha w tym wyścigu, po zwycięstwie w 2005 roku.