Jacek Morajko bardzo dobrze zaprezentował się podczas drugiego etapu Giro del Trentino. Zawodnik Mroza uciekał przez wiele kilometrów i wywalczył koszulkę najaktywniejszego kolarza.

– Zaraz po starcie próbowałem załapać się w ucieczkę, ale kilka początkowych prób naszego zespołu nie dało rezultatu. Wyczułem pewien moment, w którym ponownie zaatakowałem i udało się odjechać w grupie 13 osób – relacjonuje Morajko.

– Cieszę się, że udało się ją zdobyć. Liczę na pomoc całego zespołu w walce o jej obronę.

Bardzo dobrze jechał Mariusz Witecki, który przed ostatnim podjazdem jechał w czołowej grupie. Jak sam powiedział: – Czuję, że jest progres i forma powoli nadchodzi i na docelowej imprezie, jaką są Grody będziemy w formie. Szkoda, że nie mamy więcej wyścigów w takim towarzystwie.

Źródło + foto: www.actionteam.pl

Poprzedni artykułGiro del Trentino, 2 etap, kat. 2.1., 20-23.04.2010, Włochy
Następny artykułMattia Gavazzi na „koksie”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments