RadioShack oraz BMC, drużyny Armstronga i Evansa mają zapewniony udział w tegorocznej Wielkiej Pętli. Holenderskie kontynentalne ekipy Skil-Shimano i Vacansoleil nie zostały zaproszone.

Drużyny, które otrzymały dzikie karty od Amaury Sports Organisation (ASO), organizatora Tour de France, to: Garmin-Transitions, Team RadioShack, BMC Racing Team, Team Sky, Katusha oraz Cervelo TestTeam.

Powyższa szóstka dołączy do 16 drużyn, które mają zapewniony start w TdF, zgodnie z porozumieniem zawartym przez UCI i ASO we wrześniu 2008 roku. Oto one: Team Milram, Quick Step, Omega Pharma-Lotto, Team Saxo Bank, Caisse d’Epargne, Euskaltel-Euskadi, Footon-Servetto, HTC-Columbia, AG2R La Mondiale, Bbox Bouygues Telecom, Cofidis, Francaise des Jeux, Lampre-Farnese, Liquigas-Doimo, Astana, Rabobank.

Mimo, że tegoroczna edycja Tour de France rozpoczyna się prologiem na ulicach Rotterdamu, ani Skil-Shimano ani Vacansoleil, nie zostały zaproszone. Również nowa francuska drużyna, Saur-Sojasun, nie weźmie udziału w Wyścigu Dookoła Francji. Obie holenderskie drużyny nie zostały zaproszone również na Giro d’Italia, które rusza także w Holandii – w Amsterdamie. Stawia to obie ekipy przed koniecznością przebudowy wyścigowego kalendarza na maj i lipiec. Menedżer Skil-Shimano, Iwan Spekenbrink, był rozczarowany, ale przyznał, że jego drużyna miała dużą konkurencję w walce o dziką kartę: – Dobrze pojechaliśmy w zeszłym roku i od tego czasu zrobiliśmy duży krok do przodu. Ale jednocześnie wiedzieliśmy, że powstały dwie nowe, duże drużyny RadioShack i Team Sky. Również BMC bardzo się rozwinęło. Z pewnością nie mogę powiedzieć, że nie rozumiem wyboru drużyn z dziką kartą – powiedział Spekenbrink.

Natomiast Vacansoleil, licząc na zapewnienie sobie miejsca w peletonie Tour de France, zaangażowało braci Brice’a i Romaina Feillu. Jednak zabieg ten nie pomógł i drużyna, w której jeździ Michał Gołaś, nie została zaproszona. Dyrektor sportowy Vacansoleil, Hilaire Van Der Schueren, powiedział: – Oczywiście jesteśmy rozczarowani. Są zespoły, które sportowo są słabsze od nas. Spójrzmy na Footon, hiszpańską drużynę pełną młodzieżowców. Van Der Schueren wini system przyznawania miejsc: – Organizatorzy są tego samego zdania co ja, ale są zobligowani do przyznania zaproszeń tej szesnastce, która ma automatyczne miejsca. Gdyby nie te przepisy, znalazłoby się dla nas miejsce w Tourze. Tak przynajmniej twierdzi ASO – skwitował holenderski menedżer, który pociesza się rezerwowym miejscem. – Jesteśmy pierwszą rezerwową drużyną. Nigdy nie wiadomo co się wydarzy. W każdym przypadku jesteśmy gotowi do udziału w wyścigu.

Dzikie karty przyznane wymienionym wcześniej sześciu drużynom oznaczają, że na tegorocznej Wielkiej Pętli nie zabraknie wielkich nazwisk. Zatem w peletonie pojadą: siedmiokrotny zwycięzca TdF Lance Armstrong (RadioShack), mistrz świata Cadel Evans (BMC) oraz dwaj kolarze, którzy zajmowali już 4 miejsca w klasyfikacji generalnej Christian Vande Velde (Garmin-Transitions) i Bradley Wiggins (Team Sky).

W przyszłym roku proces selekcji drużyn zmieni się. Zgodnie z umową zawartą między organizatorami Wielkich Tourów i UCI, pierwsze 17 drużyn rankingu na koniec 2010 roku będzie automatycznie zaproszonych na TdF 2011. Organizatorzy nadal będą mieli prawo przyznawać dzikie karty. Na tegoroczny Tour ASO musiało zaprosić 18 drużyn z ProTouru, jednak dwie z nich już nie istnieją (Credit Agricole i Gerolsteiner), zatem zaproszono 16 drużyn protourowskich. Dzięki temu przyznano dwie dzikie karty więcej.

Lista wszystkich 22 drużyn zaproszonych na Tour de France 2010:

Team Milram

Quick Step

Omega Pharma-Lotto

Team Saxo Bank

Caisse d’Epargne

Euskaltel-Euskadi

Footon-Servetto

HTC-Columbia

AG2R La Mondiale

Bbox Bouygues Telecom

Cofidis

Francaise des Jeux

Lampre-Farnese

Liquigas-Doimo

Astana

Rabobank

Garmin-Transitions

Team RadioShack

BMC Racing Team

Team Sky

Katusha

Cervelo TestTeam

Foto: letour.fr

Poprzedni artykułSylwester Szmyd podsumowuje Volta Catalunya
Następny artykułDe Panne: Sensacyjne zwycięstwo Francuza.
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments