P1040723Uciec na TdP po TdF jest prawie nie możliwe, nie dość, że ciągle mam na kole kolarzy którzy chcą ze mną uciekać, to jeszcze pilnują mnie na krótko kolarze którzy wiedzą, że jak ucieknę to trudno mnie dogonić;-( poza tym noga nie najgorsza. No i najważniejsze, że wygrał kolega z ekipy:-D niestety na drugim okrążeniu była kraksa, stałem i musiałem gonić!

Źródło: marcinsapa.blogspot.com

Foto:Marek Bala (naszosie.pl)

Poprzedni artykuł„Huzar” podsumowuje dwa pierwsze etapy TdP
Następny artykułFurlan wygrywa w Białymstoku
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments