Angelo Furlan (Lampre N.G.C.) został zwycięzcą drugiego etapu Tour de Pologne. Bartłomiej Matysiak uciekał przez ponad 160 km.
Etap z Serocka do Białegostoku rozpoczął się od licznych ataków. Tempo przez pierwsze 20 minut było bardzo mocne, średnia prędkość 51 km/h.
W końcu po kilkunastu kilometrach skutecznie udało się odskoczyć dwóm zawodnikom, a byli to: Dominique Cornu (Quick Step) i Steven Cozza (Garmin), a kolejnych dwóch kolarzy do nich dojechało: Dominik Roels (Milram) i Bartłomiej Matysiak (Polska).
Ta czwórka z każdym kilometrem powiększała przewagę, która w szczytowym momencie wynosiła prawie 10 minut.
Lotne premie wygrywali: w Broku Steven Cozza, w Małkini Górnej przy tłumie kibiców, Bartłomiej Matysiak, w Ciechanowcu także nasz rodak.
Od ostatniej premii w Ciechanowcu peleton wziął się mocno do pracy. Z każdym kilometrem przewaga czwórki malała, a wjeżdżając na rundy do Białegostoku stopniała do 2:30.
Na ostatnim okrążeniu, mocno rozpędzony peleton prowadzony przez zawodników Team Katusha doścignął dzielną czwórkę.
„Może gdyby udało się nam przejechać ten odcinek po kostce, to peleton by nas nie doścignął. Wiedziałem, że przewaga na końcowych kilometrach się zmniejsza, bardzo trudno było uciekać” – powiedział na mecie Bartłomiej Matysiak na codzień jeżdżący w barwach CCC Polsat..
Na finiszu najszybszy okazał się Angelo Furlan, który pokonał Jürgena Roelandtsa (Silence-Lotto) oraz Juana Jose Haedo (Team Saxo Bank).
W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Borut Bozic (Vacansoleil) przed Furlanem i Roelandtsem.
W zielonej koszulce jedzie Błażej Janiaczyk, a najlepszą drużyną jest Reprezentacja Polski.
Pełne wyniki 2 etapu Tour de Pologne > tutaj