Jakob Fuglsang (Astana) ma za sobą bardzo udany sezon, udokumentowany siódmym miejscem w generalce na Tour de France. Okazuje się, że Duńczyk w przyszłym sezonie celuje jeszcze wyżej.
Pierwszy sezon w barwach Astany był jednym z najlepszych w karierze 28. letniego Duńczyka. Już w lutym podczas Vuelta a Andalucia Ruta Ciclista Del Sol zajął szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej. Tuż przed TdF udanie zaprezentował się w Critérium du Dauphiné, gdzie uplasował się tuż za podium. Jubileuszowy Tour de France zakończył na siódmym miejscu, a na etapie do Bagnéres de Bigorre pokonał go tylko Daniel Martin (Garmin – Sharp).
Fuglsang zdaje sobie sprawę, że liderem zespołu jest Vincenzo Nibali, ale sam ambitnie podchodzi do nowego sezonu: „Chcę zająć jeszcze wyższe miejsce na Wielkim Tourze. Pierwszeństwo w drużynie ma Vincenzo, więc raczej nie wystąpię w Tour de France. Jeśli jednak by mi się to udało, chciałbym zająć miejsce w TOP 5. Kiedy mówimy o Giro czy Vuelcie – interesuje mnie miejsce na podium. Jestem w stanie jeszcze poprawić swoje umiejętności jazdy w górach i utrzymywać tempo tych najlepszych specjalistów w tej dziedzinie. To powinno mi pomóc w walce o wysokie pozycje w generalce.”
Foto:bettiniphoto.net
Arek Waluga