30-letni Holender od pierwszego stycznia będzie kolarzem ekipy LottoNL-Jumbo, której będzie przewodził w kampanii wiosennych klasyków.
Podpisanie dwuletniego kontraktu z holenderskim składem to dla Booma niejako powrót do korzeni, bowiem ścigał się w tej ekipie, gdy funkcjonowała pod innymi nazwami (Rabobank, Blanco, Belkin).
Lars Boom wraca zmotywowany, by wrócić do swojej dawnej świetności. W przeszłości udowodnił, że świetnie radzi sobie w klasykach, więc chcemy mu towarzyszyć podczas ostatniej części jego kariery. To kolarz, który posiada wiele umiejętności, sprawdza się w sprinterskich pociągach oraz w wielkich tourach. Chcemy także, by poprawił jazdę na czas, by mógł walczyć o zwycięstwa – powiedział dyrektor techniczny LottoNL-Jumbo Nico Verhoeven.
Lars Boom dwa ostatnie lata spędził w kazachskiej Astanie, a przejście do holenderskiego Lotto ma sprawić, że ostatnia część kariery będzie dla niego podobna do najlepszych czasów.
Po dwóch latach spędzonych w Astanie mam nadzieję poczuć się dobrze w klasykach. Mam wsparcie od Lotto i chciałbym wypełnić lukę w moim CV, a mianowicie wygrać jakiś klasyk. Poza tym chciałbym podszkolić się w jeździe na czas, jestem pd wrażeniem jak bardzo ta drużyna rozwinęła się w tej dyscyplinie, jak wiele sprzętu kupili itd. – powiedział Boom.
Kontrakt Booma obowiązuje do końca 2018 roku.