Bradley Wiggins potwierdził, że Giro d’Italia będzie jego głównym celem w sezonie 2013, równocześnie dodając, że Chris Froome ma pierwszeństwo w Sky Team jeśli chodzi o Tour de France.
„Start w Giro nie był nagłą decyzją. Po wygraniu Touru, gdzie do zwycięstwa dążyłem przez kilka lat – zadałem sobie pytanie: co teraz? Dopiero wtedy zacząłem myśleć o Giro”, powiedział Wiggins dla Gazzetta dello Sport, który obecnie trenuje na Majorce.
„Po zapoznaniu się z trasą, która jest trudna, jednak nie tak jak w przeszłości – postanowiłem, że Giro d`Italia będzie moim nowym wyzwaniem i inspiracją. Myślę, że w pewnym sensie ten wyścig będzie mi trudniej wygrać niż Tour. Właśnie z powodu trudniejszej trasy. Dodatkowo wystartują tam tacy kolarze jak Nibali, który na Giro będzie lepiej przygotowany niż na ubiegłoroczną Wielką Pętlę i ma olbrzymie doświadczenie we włoskim wyścigu”, dodał mistrz olimpijski w jeździe indywidualnej na czas.
„W mojej głowie na razie jest Giro. Kto wie, jaka będzie moja forma po tym wyścigu? Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, mój kolega Chris Froome będzie miał pierwszeństwo w Tourze i prawdopodobnie będzie liderem naszej drużyny w tej imprezie”, zakończył Wiggins.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej