Trzeci etap wyścigu Vuelta a Espana, to szansa dla kolarzy klasycznych. Tutaj mogą nastąpić większe roszady w klasyfikacji generalnej.
163 kilometrów z Petrer do miejscowości Totana, to etap który rozpoczyna się w prowincji Alicante, a kończy w Murcji. Jest to jeden z krótszych odcinków tego wyścigu. Nie ma kilometra płaskiego terenu, droga prowadzi cały czas w górę lub w dół. Na ostatnich 50 kilometrach, znajdują się dwie premie 3.kategorii, choć to już dość spore podjazdy.
Pierwszy z nich, Alto del Berro znajduje się na 45 kilometrów przed końcem, a liczy sobie nieco ponad 7 kilometrów. Szczyt drugiego – Alto de la Santa zlokalizowany jest na niecałe 13 km przed końcem, a on sam liczy prawie 10 kilometrów. To tutaj, może dojść do pierwszych ataków. Faworyci do końcowego zwycięstwa, muszą mieć się na baczności.
Profil:
Etap typowy dla kolarzy klasycznych. Wydaje się, że to olbrzymia szansa dla Joaquina Rodrigueza (Katusha). Jednak „Purito” na pewno będzie pilnowany przez wszystkich. Jeśli finałowy podjazd przetrzyma Peter Sagan (Liquigas-Cannondale), dzielny Słowak może poradzić sobie w finiszu z mniejszej grupki.
Faworyci według www.naszosie.pl:
Joaquin Rodriguez (Katusha)
Michele Scarponi (Lampre-ISD)
Peter Sagan (Liquigas-Cannondale)
Specjalna zakładka poświęcona Vuelta a Espana > tutaj
Plan transmisji TV > tutaj
Pogoda na 3 etapie Vuelta a Espana:
Andrzej