Jasper Stuyven (Trek Segafredo) dzięki wydatnej pomocy ekipy zdołał obronić wczoraj koszulkę lidera niemieckiego wyścigu. Dla Belga triumf w Deutschland Tour jest pierwszym zwycięstwem w wyścigu etapowym w karierze.
Mający 27 lat Stuyven jest bardzo solidnym kolarzem, który wielokrotnie plasuje się na wysokich miejscach. Jednak do wczoraj w swoim palmares miał tylko sześć zwycięstw, a największe z nich to etap na Vuelta a España czy Kuurne-Bruxelles-Kuurne.
Na trzecim etapie Deutschland Tour wywalczył koszulkę lidera wyścigu, a wczoraj udało mu się „koszul” utrzymać. Dla Belga to pierwsze zwycięstwo w „etapówce”.
Szczerze mówiąc nie byłem pewny, czy uda mi się utrzymać koszulkę. Nie czułem się zbyt dobrze, a tempo naprawdę było spore. Dodatkowo doszedł stres i tylko dzięki świetnej pracy zespołu udało mi się ostatecznie wygrać ten wyścig
– powiedział Stuyven.
To nie jest moje największe zwycięstwo w karierze, ale pierwsze w etapówce i pierwsze w sezonie, co czyni je bardzo wyjątkowym. Zbliżają się wyścigi, które bardzo lubię: Brussels Cycling Classic oraz dwa w Kanadzie. Bardzo chciałbym wystartować także w mistrzostwach świata
– dodał na zakończenie Belg.