Sensacyjny zwycięzca Tour de France 2006, Oscar Pereiro (Caisse d’Epargne) rozważa zakończenie kariery. Hiszpan który miał przejść do kazachskiej ekipy Astana, jednak w ostatniej chwili nie dogadał się z szefostwem ekipy co do szczegółowych warunków kontraktu oraz wynagrodzenia.
Oscar Pereiro podpisał kontrakt z Astaną, jednak po kilku tygodniach szef ekipy, Yvon Sanquer zwrócił się do Hiszpana z prośbą renegocjacji kontraktu. Oznaczało by to zmniejszenie i tak już okrojonej pensji Pereiro. Jego nowa pensja miałaby być 3 lub 4 razy mniejsza niż ta, którą pobierał w swojej wcześniejszej drużynie, Caisse d’Epargne.
Pereiro czuje się oszukany, i oczywiście nie chce się zgodzić na takie warunki i zamierza wytoczyć proces karny Astanie, która nie jest w stanie wywiązać się w zawartej umowy.
Pełnomocnicy Hiszpana prowadzą burzliwe negocjację z innymi drużynami, jednak znalezienie ekipy, która jest w stanie sprostać życzeniom Hiszpana, nie jako graniczy z cudem. Na dzień dzisiejszy Pereiro jest zobowiązany umową z Astaną i nie może w tym samym czasie mieć dwóch różnych kontraktów z innymi drużynami. Zwycięzca Wielkiej Pętli rozważa koniec swojej kariery i stwierdził, że taka możliwość jest bardzo prawdopodobna.