W ostatnich miesiącach komitet organizacyjny mistrzostw świata 2020 miał nie lada problem. Wydawało się bowiem, że ze względów głownie finansowych, czempionat może zostać przeniesiony z włoskiej Vicenzy. Dziś wydaje się, że wszystko udało się unormować.
Co prawda, według informacji podanych przez La Gazetta dello Sport, projekt wciąż stoi w miejscu ze względu na brak porozumienia z rządem, lecz już niedługo może się to zmienić. Ma to związek z nadchodzącymi wyborami, które mogą odkręcić kurek i pozwolić na owocniejszą współpracę na linii organizatorzy – władza.
Duże znaczenie dla całego projektu ma też działanie włoskiej federacji kolarskiej. Zgodnie z wcześniejszą umową, dzisiejsze spotkanie władz związku z organizatorami zostało przełożone na czerwiec, czyli okres powyborczy. W ten sposób obie strony zdecydowały się poczekać do lata z ostateczną decyzją. Wiele jednak wskazuje na to, iż już w czerwcu federacja będzie mogła odpowiednio wesprzeć mistrzowski projekt.