fot. Ronde de l'Isard

Zwycięstwem Josepha Pidcocka zakończył się piąty, ostatni etap tegorocznego Ronde de l’Isard. Całą 46. edycję francuskiej etapówki dla orlików wygrał Darren van Bekkum, a 16. miejsce w niej zajął Mateusz Gajdulewicz.

Ostatni etap tegorocznego Ronde de l’Isard prowadził z Pamiers do Saint-Girons, a na 135 kilometrach w oczy rzucał się przede wszystkim jeden podjazd mający swój szczyt na niespełna 40 kilometrów przed metą – Col du Portel (16,5 km; 5,8%). Sam dojazd na kreskę był całkowicie płaski.

fot. Procyclingstats

Trzyosobową ucieczkę dnia na ostatnim etapie utworzyli Alessio Cialone (Vendée U), Louis Sparfel (CC Étupes) i Matthieu Lavignac (OCF Team Legend Wheels). U podnóża Col du Portel (16,5 km; 5,8%) panowie mieli jeszcze prawie 5 minut przewagi, ale wówczas z tyłu zaczęły się ataki, które sprawiły, że ta szybko stopniała. To zasługa m.in. 3. w klasyfikacji generalnej Jarna Widara (Lotto Dstny Development), na którego przyspieszenie osobiście reagować musiał lider Darren van Bekkum (Team Visma | Lease a Bike Development).

Przy malejącej przewadze na solową akcję z przodu zdecydował się Alessio Cialone i rzeczywiście młody Francuz bardzo długo utrzymywał około minuty przewagi nad grupą faworytów, w której jechało ledwie kilkunastu zawodników. Niestety dziś wśród nich nie było Mateusza Gajdulewicza (Vendée U), który został w drugim peletonie.

Finalnie Alessio Cialone został złapany na 3 kilometry przed metą, a o losach wygranej zadecydował sprint z małej grupy. Ten najlepiej wykonał Joseph Pidcock (Trinity Racing), czyli brat Toma, dla którego to pierwsza wygrana w wyścigu UCI w tym sezonie. W pierwszej grupie metę przeciął Darren van Bekkum, który tym samym został zwycięzcą klasyfikacji generalnej.

W końcowym zestawieniu doszło w niedzielę do kilku istotnych zmian – przede wszystkim w czołówce na metę nie dotarł wicelider Robin Donzé (Tudor Pro Cycling Team U23), który w efekcie spadł na 9. miejsce. Szwajcar dotarł na metę po ponad 4 minutach w grupie razem z Mateuszem Gajdulewiczem, który po finałowym etapie awansował na 16. miejsce w końcowej klasyfikacji generalnej.

Wyniki 5. etapu 46. Ronde de l’Isard:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułLa Gazzetta: Tour de France 2026 wystartuje z Barcelony
Następny artykułGiro d’Italia 2024: Bez rekordu na Santuario di Oropa
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments