Pierwsze zwycięstwo Holenderki na trasie Dwars door Vlaanderen było jednocześnie triumfem numer 250 w karierze. To fenomenalny wynik Marianne Vos.
Fenomenalna Holenderka w swoim bogatym palmares nie miała do wczoraj wygranej w Dwars door Vlaanderen. W swoim dopiero drugim w karierze starcie w belgijskim wyścigu mogła unieść ręce w geście triumf. Dodatkowo było to zwycięstwo numer 250 na szosie dla Marianne Vos.
Jak podaje portal Wielerflits statystyki wyglądają następująco:
Wyścigi jednodniowe: 64 zwycięstwa
Wygrane etapy (start wspólny): 136
Wygrane etapy (jazda indywidualna na czas): 20
Wygrana klasyfikacja generalna wyścigu: 28
Jazda indywidualna na czas (mistrzostwa Holandii): 2
Marianne Vos to mistrzyni olimpijska oraz trzykrotna mistrzyni świata. Wygrała aż 32 etapy Giro d’Italia Donne oraz pięciokrotnie triumfowała w La Flèche Wallonne Féminine.
Warto pamiętać, że Holenderka przedwcześnie zakończyła poprzedni sezon, aby przejść operację tętnicy biodrowej. Po powrocie wygrała już Omloop Het Nieuwsblad, a teraz była najlepsza na trasie Dwars door Vlaanderen.
– Zawsze jest miło wygrać wyścig po raz pierwszy. Na początku sezonu nie śmiałam marzyć, że tak się on rozpocznie. Teraz na koncie mam dwa zwycięstwa, a dodatkowo wygrałam po raz 250. Nie myślałam o tej liczbie kiedy rozpoczynałam karierę. Na przestrzeni lat było wiele wzlotów i upadków, a to jest miłe dopełnienie wszystkiego
– mówiła Marianne Vos po swoim 250. zwycięstwie w karierze szosowej.