Nie tak miał się zacząć sezon 2024 dla Floriana Vermeerscha. Celujący w wiosenne klasyki Belg upadł podczas swojego pierwszego wyścigu w tym roku i złamał kość udową. 24-latek przeszedł już pomyślną operację.
Florian Vermeersch rozpoczął tegoroczny sezon od startu w Hiszpanii w sobotnim Vuelta Ciclista a la Region de Murcia „Costa Calida”. Wyścig ten okazał się być dla Belga bardzo pechowym, bowiem zamiast na metę udał się do szpitala, gdzie przeszedł operację złamanej kości udowej. 24-latka czeka teraz bardzo długa rekonwalescencja.
Pierwsze rokowania sugerują, że Floriana Vermeerscha w czarnym scenariuszu może czekać nawet półroczny rozbrat ze ściganiem na wysokim poziomie. Kolarz Lotto Dstny może zatem najprawdopodobniej zapomnieć o wiosennej kampanii, podczas której miał być liderem swojej ekipy na takie wyścigi jak Ronde van Vlaanderen czy Paryż-Roubaix. W 2023 roku obie te imprezy Florian Vermeersch ukończył na 12. miejscu, a w historii potrafił być 2. w pamiętnym błotnistym Piekle Północy w sezonie 2021. Kontuzja Belga to zatem duża strata dla Lotto Dstny.
🇪🇸 #VueltaRM24
We wish you a speedy recovery, @FlorianVermeers! pic.twitter.com/LpJqMOJ4GQ
— Lotto Dstny (@lotto_dstny) February 10, 2024