Foto: AlUla Tour

23-letni Norweg wywalczył swoje siódme zwycięstwo w profesjonalnej karierze. To świetny początek sezonu kolarza Uno-X Mobility.

Søren Wærenskjold w zeszłym roku także wygrał jeden z etapów w Arabii Saudyjskiej, a potem zaliczył jeszcze pięć triumfów. Wygląda na to, że na ten sezon także przygotował bardzo wysoką formę. Mimo swojego ogromnego wzrostu (195 cm) i niemałej jak na kolarza wagi (92 kg) dobrze radzi sobie z krótkimi podjazdami, co pokazał także i dzisiaj.

Było trochę łatwiej niż w roku ubiegłym, bo wtedy było bardziej stromo. Jako zespół chcieliśmy jechać mądrze i nie obejmować prowadzenia zbyt szybko. Dziś wiało i musieliśmy się mieć na baczności. Wierzyłem w to, co robią moi koledzy na ostatnim podjeździe i na szczęście wszystko ułożyło się wspaniale

– mówił na mecie nowy lider wyścigu AlUla Tour.

Norweg cieszy się z takiego rozpoczęcia sezonu:

Nigdy nie wiadomo jaka będzie forma na początku roku. Na szczęście wszystko jest w porządku i liczę, że jeszcze tutaj powalczę na sprinterskich etapach. W ostatnim dniu natomiast pojadę na naszego lidera, Andersa Hallanda Johannessena.

Poprzedni artykułBen Swift o INEOS Grenadiers: „Nie zniknęliśmy, wciąż jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie”
Następny artykuł„Piękny dzień” i sukces Bardiani w Walencji. W końcówce kolarze pomylili trasę [wideo]
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments