fot. CERATIZIT - WNT Pro Cycling

Kontynuujemy naszą podróż po Women’s World Tourze. Dziś na tapet trafia ekipa, która zadebiutuje w najwyższej dywizji – niemiecki CERATIZIT-WNT Pro Cycling. W jego składzie znalazło się miejsce dla dwóch Polek – Marty Lach oraz Marty Jaskulskiej.

Po sezonie 2023 upadły dwa kobiece zespoły World Tour – EF Education-TIBCO-SVB oraz Liv Racing TeqFind, które połączyło się z Team Jayco AlUla zmieniając nazwę na Liv AlUla Jayco. To zwolniło miejsca w najwyższej dywizji, a jedną z ekip ubiegających się o takowe był niemiecki CERATIZIT-WNT Pro Cycling. Formacja ta pomyślnie przeszła proces licencyjny i od nowego roku znajdzie się w Women’s World Tourze.

Dwie Polki w składzie

Od 2021 roku niemiecki zespół reprezentuje Marta Lach, która z czasem stała się jednym z filarów tej ekipy. Od tego sezonu dołącza do niej Marta Jaskulska, która pozostała w najwyższej dywizji po upadku Liv Racing TeqFind. To oznacza, że podobnie jak w omawianych w poprzednich dniach Canyon//SRAM Racing, Human Powered Health i UAE Team ADQ tak i tutaj zatrudnienie znalazły dokładnie 2 Polki – prosta matematyka prowadzi nas do tego, że biało-czerwonych w sezonie 2024 będzie w Women’s World Tourze aż osiem.

W CERATIZIT-WNT Pro Cycling zatrudnienie na nowy rok znalazło 15 kolarek, a Marta Lach kolejny rok będzie tam jedną z głównych liderek. Bardzo wszechstronną Polkę jakiś czas temu przepytywałem m.in. na temat tego w jakie wyścigi celuje, a ta jasno wskazywała, że marzy jej się jakiś duży klasyk. 26-latka w tym roku wygrała Grand Prix de Wallonie, a na poziomie WWT była m.in. 2. w GP Plouay – Classic Lorient Agglomération czy 6. w Paryż-Roubaix. Z pewnością Martę Lach stać na jeszcze więcej – z jej dynamiką, zdolnością do przejeżdżania pagórków, pasją do atakowania i niezłą zdolnością jazdy na czas stać ją na naprawdę wiele.

fot. Dariusz Krzywański / DkpCycling&Life

W tej ostatniej specjalności, czyli jeździe indywidualnej na czas, po piętach Marty Lach od dłuższego czasu depcze Marta Jaskulska. 23-latka 2 lata z rzędu przegrywała ze swoją starszą koleżanką rywalizację podczas Mistrzostw Polski, ale różnice zawsze były stosunkowo niewielkie. Teraz panie będą mogły wzajemnie napędzać się jako koleżanki klubowe, a być może także spotykać razem na wyścigach.

Marta Jaskulska, choć nie ma wielkich wyników, jest bowiem bardzo solidną zawodniczką, po której można się spodziewać niezłej postawy m.in. w północnych klasykach. 13. miejsce w Classic Brugge-De Panne, 15. w Dwars door Vlaanderen, rok wcześniej 11. lokata w Scheldeprijs to tylko część jej dorobku jasno pokazująca, że Polka potrafi wytrzymać tempo najlepszych. Wygląda zatem na to, że obie Marty mogą się wzajemnie wspiera i uzupełniać.

fot. UEC/Massimo Fulgenzi/SprintCyclingAgency©2023
Inne liderki

Marta Jaskulska jest jedyną kolarką, która dołączyła do CERATIZIT-WNT Pro Cycling przed sezonem 2024. Można zatem na bazie wyników z poprzedniego roku dość łatwo przeanalizować rozkład sił w niemieckim zespole, a ten jest całkiem ciekawy. W składzie tej ekipy znajdziemy dużo silnych pań, acz bez jednej wybitnej gwiazdy. To gwarantuje swobodę dla wielu kolarek i skłaniało je często do bardzo aktywnej jazdy.

Skupiając się na konkretnych nazwiskach to CERATIZIT-WNT może liczyć przede wszystkim na swoją sprinterkę Mylène de Zoete – 24-letnia Holenderka wygrała w zeszłym roku etap Tour of Chongming Island, a także była 2. w klasyfikacji generalnej tego wyścigu z kalendarza Women’s World Tour. Z pewnością stać ją na nawiązanie walki z najszybszymi paniami świata, a wspierać ją w tym będzie z pewnością równie dynamiczna Martina Fidanza bądź Sandra Alonso.

Foto: Tour of Chongming Island

Niezłą dynamiką dysponuje także Kathrin Schweinberger – 27-letnia Austriaczka jest kolarką bardzo podobną do Marty Lach i ich kalendarze startowe często się mocno pokrywały. Nieco bardziej w stronę pagórków zerka za to Arianna Fidanza, acz 28-letnia Włoszka to również kolarka, po której można się spodziewać walki na finiszach z mniejszej grupy.

Duża nadzieją tej ekipy z pewnością jest Cédrine Kerbaol. 22-letnia Francuzka wygrała w tym roku klasyfikację generalną Tour de Normandie Féminin, a także była 6. w worldtourowym RideLondon Classique i 12. w całym Tour de France Femmes. Młoda zawodniczka powoli dołącza do szerokiej światowej czołówki, a ten rok może być dla niej kluczowy.

Kolarką niemieckiej ekipy jest także Katie Archibald, acz 29-letnia Brytyjka przez ostatnie lata rzadko pojawiała się na szosie. W jej głowie z pewnością jest głównie olimpijski start w Paryżu na torze, choć kto wie, może coś się zmieni?

Skład CERATIZIT-WNT Pro Cycling Team na sezon 2024:

🇮🇹 – Martina Fidanza, Arianna Fidanza, Alice Maria Arzuffi
🇩🇪 – Lea Lin Teutenberg, Lana Eberle, Franziska Brauße
🇵🇱 – Marta Lach, Marta Jaskulska
🇫🇷 – Cédrine Kerbaol, Laura Asencio
🇳🇱 – Mylène de Zoete
🇦🇹 – Kathrin Schweinberger
🇪🇸 – Sandra Alonso
🇱🇺 – Nina Berton
🇬🇧 – Katie Archibald

Poprzedni artykułŁukasz Owsian ponownie zawodnikiem z największą liczbą przejechanych kilometrów!
Następny artykułAlex Baudin wraca do zespołu po zawieszeniu za Tramadol
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments