Foto: Alex Duffill / INEOS Grenadiers

Istnienie mediów społecznościowych sprawiło, że kolarze muszą bardzo uważać na to, co robią. Ostrożności nie zachował z pewnością Egan Bernal, który z tylko sobie znanych przyczyn wrzucił na Instagrama zdjęcie, na którym znalazła się nowa koszulka INEOS Grenadiers. Post szybko zniknął, ale ślady po nim krążą teraz po całym internecie.

Jedyne co Nie jest jeszcze pewne to fakt, czy zdjęcie, które się pojawiło na Instagramie przedstawia koszulkę wyścigową, czy też treningową. Te drugie jednak od lat były w przypadku brytyjskiej ekipy bardzo jaskrawe, więc najprawdopodobniej jest to właśnie trykot, w którym obejrzymy zawodników INEOS Grenadiers w największych wyścigach świata.

Tym, co wiadomo już na pewno jest sprawa, że nowym dostawcą odzieży dla INEOS Grenadiers będzie GOBIK. W tym roku brytyjska formacja ścigała się w odzieży od Bioracer. Kolorystyka pozostała mniej więcej niezmienna. choć zmienił się nieco układ barw na koszulce.

Poprzedni artykułAndreas Leknessund wyszedł na rower przy -24 stopniach Celsjusza
Następny artykułImanol Erviti na ratunek INEOS Grenadiers? Wielkie roszady w sztabie
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.