fot. UEC / Massimo Fulgenzi/SprintCyclingAgency©2023

AKTUALIZACJA – Polki po kilku godzinach spadły na 6. miejsce w rankingu UCI przegrywając z Wielką Brytanią o 0,34 punktu. O tym jak niekompetencja tworzących rankingi UCI wprowadziła nas w błąd napisaliśmy jednak osobny artykuł, bo uwierzcie, że warto. Tym samym na Igrzyska Olimpijskie wyślemy 3, a nie 4 zawodniczki.

Nieprawdopodobne, a jednak! Rzutem na taśmę dzięki genialnemu występowi polskich kolarek na wyścigach Women’s World Tour w Chinach nasz kraj awansował na 5. miejsce w rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej zapewniając Polkom maksymalną wielkość reprezentacji podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu!

Zakończył się sezon 2023, a wraz z dniem jego finału Międzynarodowa Unia Kolarska opublikowała ostateczne rankingi, które decydują m.in. o rozmiarze poszczególnych reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Te w związku z decyzją Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego będą w przyszłym roku mniejsze niż kiedykolwiek, ale Polki nie muszą się tym martwić – 5. miejsce w tabeli narodów daje nam możliwość wystawienia aż 4 kolarek na wyścig ze startu wspólnego. Ponadto dzięki świetnemu występowi Agnieszki Skalniak-Sójki na Mistrzostwach Świata w jeździe indywidualnej na czas także w tej konkurencji zyskaliśmy dodatkowe miejsce i będziemy mogli śledzić występ dwóch naszych pań.

Jak dokładnie działa przydział miejsc na Igrzyska Olimpijskie? Decyduje o tym ranking, który można znaleźć na stronie Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Państwa z pozycji 1-5 mogą wystawić 4 zawodników/zawodniczki, lokaty 6-10 to 3 sportowców, 11-20 dają opcję wysłania do Paryża 2 osób na wyścig ze startu wspólnego, zaś miejsca 21-45 to jeden kolarz/kolarka. Kraje z lokat 1-25 mogą także liczyć na 1 miejsce w jeździe indywidualnej na czas, drugie zaś było przyznawane na podstawie pozycji w czołowej „10” Mistrzostw Świata w Glasgow. Istnieją także pomniejsze zasady dotyczące m.in. minimalnej reprezentacji z poszczególnych kontynentów, ale te sprawy nie dotykają Polski.

Brak opisu.

Jeden Polak

Tak jak u naszych pań możemy świętować wskoczenie rzutem na taśmę do czołowej „5”, tak u mężczyzn niestety nie ma dobrych wiadomości. Ostatecznie do Paryża wyślemy tylko jednego kolarza, który powalczy zarówno w wyścigu ze startu wspólnego, jak i w jeździe indywidualnej na czas. Polska sezon 2023 zakończyła bowiem na 24. miejscu w rankingu UCI.

Poprzedni artykułLotto Dstny zamyka skład na sezon 2024
Następny artykułUCI wygrywa proces z ekipą Gazprom-RusVelo
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Szymon
Szymon

Naprawdę super te nasze panie jeżdżą!

Marcin
Marcin

Tak sobie myślę że dotacje państwa również powinny być rozdysponowane na poszczególne związki w zależności od światowych rankingów i ilości członków. Kolarstwo, niektóre dziedziny lekkiej atletyki, siatkówka by były wspomagane ze wspólnego worka, a ci co chcą kopać piłkę niech sobie sami za stadiony wtedy płacą.

Lechu
Lechu

Brawo dziewczyny, naprawdę super

Piotrek
Piotrek

A to nie jest tak, że jeden kolarz wystąpi w wyścigu ze startu wspólnego i jeden (nie koniecznie ten sam) w time trial? Mowa oczywiście o Polsce.

DonEs
DonEs

Dziwne, ja na stronie UCI, widzę Polki na 6-ym miejscu….

Hubert
Hubert

Chyba piątego świata…