fot. Bahrain-Victorious

Po 10 latach od ostatniego tytułu Matej Mohorič znów może cieszyć się z posiadania tęczowej koszulki. Tym razem Słoweniec, który miał już w swoim dorobku tytuł szosowego mistrza świata juniorów (2012) i orlików (2013), wygrał czempionat w kolarstwie gravelowym. Medale zdobyli także Florian Vermeersch i Connor Swift.

W niedzielę na elitę mężczyzn czekało 169 kilometry w Veneto i okolicach. Na trudność trasy składały się nie tylko liczne sektory szutrowe, ale i wiele podjazdów. Lista startowa była przepełniona gwiazdami kolarstwa.

Tuż po starcie nastąpiła pierwsza poważniejsza selekcja. Szybko z walki o medale wypadł broniący tytułu Gianni Vermeersch (Belgia), problemy miał także Wout van Aert (Belgia), który musiał zmagać się ze swoim sprzętem. Finalnie jednak ten drugi znalazł się w około 40-osobowej czołówce.

Pierwszy poważniejszy atak przypuściła szóstka zawodników. Byli to Matej Mohorič (Słowenia), Florian Vermeersch (Belgia), Connor Swift i Cameron Mason (Wielka Brytania), Paul Voss (Niemcy) i Alejandro Valverde (Hiszpania). Grupa ta szybko zyskała dość pokaźną przewagę, a z pogoni ponownie wypadł Wout van Aert, którego kolejny defekt praktycznie pozbawił szans na dobry wynik. Belg jeszcze przed półmetkiem tracił prawie 10 minut.

Szybko z odjazdu oderwali się Matej Mohorič, Florian Vermeersch i Connor Swift, którzy na 70 kilometrów przed metą mieli już półtorej minuty przewagi nad grupą, w której skład wchodzili Alejandro Valverde, Paul Voss, Keegan Swenson i Alessandro De Marchi. Z tyłu gonić próbowali ich jeszcze Quinten Hermans i Sebastian Schönberger, ale różnice były naprawdę spore.

Na kolejnym pomiarze, na 38 kilometrów przed metą, czołowa trójka miała już ponad 4 minuty przewagi i wyglądało na to, że medale są już rozdane. Została kwestia podziału ich między uciekinierów – pierwszy strzelił Connor Swift, zaś niedługo później, na 18 kilometrów do mety na solo ruszył Matej Mohorič. Czas pokazał, że była to decydująca akcja – Słoweniec przeciął metę na 42 sekundy przed Belgiem, a brąz obronił kolarz z Wielkiej Brytanii. 4. na kresce zameldował się 43-letni Alejandro Valverde. Polacy nie startowali.

Wyniki Mistrzostw Świata w kolarstwie gravelowym 2023:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułWracają przełaje! – zapowiedź Exact Cross Beringen 2023
Następny artykułParyż-Tours 2023: Riley Sheehan sensacyjnym zwycięzcą
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments