fot. Tour du Limousin

Romain Grégoire (Groupama – FDJ) wygrał „królewski” etap Tour du Limousin i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

Przedostatni etap francuskiej „etapówki” był na papierze najtrudniejszym w tej edycji. Na trasie z Sarran do Bort les Orgues były trzy górskie premie, a finałowy podjazd miał 5,8 km długości ze średnim nachyleniem 6%.

Po kilku nieudanych atakach uformował się odjazd w składzie: Nicolas DEBEAUMARCHÉ (St-Michel-Mavic-Auber 93), Martin MARCELLUSI (Green Project-Bardiani CSF-Faizane’), Callum MACLEOD (A Bloc CT), Thomas BONNET (TotalEnergies), Andrea MIFSUD (Nice Métropole Côte d’Azur) i Alessandro IACCHI (Team Corratec).

Dość szybko ucieczka wypracowała sobie nawet ponad sześć minut przewagi. Na pierwszej górskiej premii punkty wywalczył Debeaumarche, natomiast na drugiej pierwszy był Marcellusi.

W peletonie pracowali głównie kolarze Groupama – FDJ. 50 kilometrów przed metą z czołówki odpadł Mifsud. Na Côte du Puy de Bort (6,3 km długości; średnie nachylenie 5,9 %) z peletonu zaatakował Rein Taaramäe (Intermarché – Circus – Wanty), a w czołówce podobną akcję zaprezentował Marcellusi.

Włoch wygrał górską premię i na 20 kilometrów przed metą miał minutę przewagi nad kolejną grupą i kolejne 30 sekund nad peletonem. Coraz bardziej zmęczony Marcellusi w miarę pokonywanie kilometrów tracił szanse na etapowy triumf.

Finałowy podjazd (5,8 km długości ze średnim nachyleniem 6%) Włoch rozpoczął kilkanaście sekund przed Taaramäe, który jechał z Debeaumarche. W grupie lidera pracę wykonywali zawodnicy Groupama – FDJ.

Pięć kilometrów przed metą wszyscy kolarze z ucieczki zostali doścignięci. Tempo zaczął dyktować Remy Rochas (Cofidis), a w grupce było około 10 zawodników. Kiedy mocniej przyspieszył Michael Storer (Groupama – FDJ) czołówka stopniała do sześciu kolarzy, a był w niej oczywiście lider wyścigu, Romain Grégoire (Groupama – FDJ).

2500 metrów przed szczytem zaatakował Elie Gesbert (Team Arkéa-Samsic), a po chwili poprawił Óscar Rodríguez (Movistar Team). Nie był on groźny w klasyfikacji generalnej, więc Francuz Grégoire nie zamierzał reagować.

Hiszpan z Movistar Team ostatni kilometr rozpoczął 10 sekund przed konkurentami. Z grupki zaatakował Jesus Herrada (Cofidis) i tego ataku lider już nie odpuścił. Romain Grégoire (Groupama – FDJ) skontrował, dogonił Rodrígueza i mógł się cieszyć z drugiego triumfu w tym wyścigu!

Wyniki trzeciego etapu Tour du Limousin 2023:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułVuelta a Burgos 2023: Primož Roglič z dziesiątym triumfem w sezonie
Następny artykułTour of Denmark 2023: Piękny dublet ekipy Lidl – Trek
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments