fot. Alpecin-Deceuninck

Stęskniliście się za wielką trójką, która szalała podczas wiosennych klasyków? Okazuje się, że ich niesamowite zdolności wcale nie znikają wraz z rozpoczęciem lata. Wyścig ze startu wspólnego podczas MŚ w Glasgow, który miał być wielką niewiadomą, a zakończył się tak jak zwykle – dominacją wielkiej trójki, jak zwykle, podsumowali dla Was Bartek Kozyra i Kacper Krawczyk.

Poprzedni artykułGlasgow 2023: Mathieu van der Poel – „rewanż za zeszły rok”
Następny artykułIgor Arrieta w UAE Team Emirates
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Jose Jimenez
Jose Jimenez

Remco specjalista od GT?? No nie mogę..