fot. Grzegorz Trzpil

Za Norbertem Banaszkiem z HRE Mazowsze Serce Polski ostatni trening w biało-czerwonej koszulce mistrza Polski. Jutro, w „cywilnym” stroju swojej ekipy, weźmie udział w wyścigu ze startu wspólnego, gdzie powalczy o to, by ponownie przywdziać charakterystyczny trykot z orłem.

W miasteczku mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym można było dostrzec dziś koszulkę mistrza Polski elity mężczyzn. Miał ją na sobie Norbert Banaszek, który przed rokiem sięgnął po zwycięstwo w wyścigu ze startu wspólnego w Nowym Dworze Mazowieckim. Jutro kolarz HRE Mazowsze Serce Polski przystąpi do rywalizacji elity mężczyzn w czerwonych barwach mazowieckiej formacji.

– Ta koszulka tak ze mną jest, więc jutro na pewno będzie to trochę co innego, stanąć w normalnych barwach drużyny, ale to dobrze, bo konkurencja mnie nie będzie pilnowała

– mówił nam jeszcze aktualny mistrz Polski.

Sytuacja mazowieckiej formacji jest nieco inna – wciąż, wraz z ekipą Voster ATS Team, będzie ona miała przewagę liczebną nad zawodnikami z zagranicznych zespołów, lecz tym razem będzie ona mniejsza. Dodatkowo, po sezonie 2022 z ekipy Dariusza Banaszka odeszli między innymi bardzo dynamiczni Alan Banaszek i Marceli Bogusławski, co z pewnością w jakimś stopniu wpłynie na zmianę taktyki na jutrzejszy wyścig.

– Tak, to przede wszystkim, też nie mamy takiej przewagi liczebnej, jak w zeszłym roku. Wtedy było nas 16 zawodników, w tym roku mamy tylko, albo aż, 10. Oczywiście mam  gdzieś w głowie, że ten wyścig może być troszkę inny i od początku będzie na pewno wysokie tempo, żeby pojechać w ten decydujący odjazd, bo myślę, że kolarze z World Touru i drużyn zachodnich wyciągną wnioski z tamtego roku i nie odpuszczą tak szybko tego odjazdu. Każdy taki odjazd ośmiu, dziesięciu zawodników jest groźny i tamten rok pokazał, że może pojechać do mety. Wiadomo, że trzeba być czujnym i patrzeć na to, co zrobią rywale i oglądać się na nich. Musimy trochę zmienić taktykę, nie można rzucić wszystkich sił gdzieś na początek wyścigu, bo jest bardzo długi i zobaczymy, jak to będzie się układało na trasie

– wyjaśniał Norbert Banaszek.

W ubiegłym roku kolarz HRE Mazowsze Serce Polski był częścią zwycięskiego odjazdu, z którego wyłoniła się trzyosobowa ucieczka. Oprócz niego, znaleźli się w niej Wojciech Pszczolarski i Szymon Rekita – ten drugi dojechał wraz z Norbertem Banaszkiem do Nowego Dworu Mazowieckiego, gdzie stoczyli oni sprinterską walkę o zwycięstwo. Pytany o scenariusz jutrzejszego wyścigu, mistrz Polski przewiduje dojazd ucieczki do mety – podobnie jak we wczorajszych zmaganiach orlików, wygranych przez Mikołaja Szulika.

– Myślę, że będzie to odjazd, chociaż może zachodni zawodnicy się jakoś dogadają i pojadą tak, żeby przyszła grupa, ale nie sądzę, bo to jest loteria. Czy Maciek Bodnar, czy Michał Kwiatkowski, który myślę, że będzie startował, będzie chciał wygrać, więc nie będą ciągnąć po to, żeby przyszła grupa. Wydaje mi się, że to jest 100%, że jutro przyjedzie odjazd. Runda też fajnie sprzyja atakom, można uciekać. W sumie dziwię się, że wczoraj nie nie dojechała jeszcze z tej dwunastki ucieczka, ale odjazd dojechał do mety w orliku i myślę, że jutro będzie podobnie

– przyznał.

Bojowe nastawienie

W ostatnim czasie Norbert Banaszek startował między innymi w Małopolskim Wyścigu Górskim czy Tour d’Eure-et-Loir, gdzie pokazał się z dobrej strony. Na etapie do Nowego Targu finiszował na czwartej pozycji, zajmując drugie miejsce z peletonu, natomiast we francuskiej etapówce został najlepszym góralem.

– Staram się jeździć troszkę cięższe wyścigi i szczerze mówiąc, takie mistrzostwa Polski też nie do końca mi sprzyjają, bo wolałbym na przykład, żeby były chociaż jakieś podjazdy. Nawet to, co rok temu – było troszkę zakrętów, troszkę tych podjazdów, też temperatura dała się we znaki. Bardziej lubię takie trasy, podobnie jak z wyścigiem we Francji, gdzie byłem w odjeździe dnia, na którym zgarnąłem koszulkę górala, czy na Małopolskim Wyścigu Górskim, gdzie przegrałem tylko z Patrykiem Stoszem na finiszu i byłem drugi z peletonu na etapie z przewyższeniem 2,5 tysiąca metrów. Na pewno nie było to łatwe. Myślę, że moja dyspozycja jest podobna do poprzednich lat, co roku jest dobra. Bardzo dobrze czułem się w Kartuzach, gdzie byłem jedenasty, rok temu zamieniłem te dwie jedynki na jedną i zobaczymy, jak będzie w tym roku. Jestem bojowo nastawiony i pewny siebie, co do jutrzejszego trasu, a jak będzie, to zweryfikuje trasa

– wyjaśniał Norbert Banaszek.

W ciągu swojej rocznej przygody z biało-czerwoną koszulką, kolarz HRE Mazowsze Serce Polski wielokrotnie plasował w czołówce. Nie zdołał jednak sięgnąć po upragniony triumf.

– Liczyłem na jakieś zwycięstwo, chciałem wygrać przynajmniej jeden wyścig UCI. Wiadomo, że w tamtym sezonie szans tak naprawdę nie było, bo mieliśmy Alana i Marcelego. W tym roku celem przed sezonem było wygranie chociaż jednego wyścigu UCI, nie udało się to, bo miałem kontuzję, która trochę mi na początku roku rozwaliła przygotowania, więc no szkoda. Wiadomo, że fajnie by było dla kibica, gdyby ta koszulka jeździła w World Tourze i prezentowała się na Tour e France, no ale co zrobić, nie chciałem przegrywać w koszulce mistrza Polski. Wyszło jak wyszło, jestem takim kolarzem, jakim jestem i zawsze staram się dawać z siebie 100%, chociaż nie zawsze wychodzi. Może jutro wygram ten wyścig UCI i kolejny rok będzie lepszy

– zakończył.

Z Norbertem Banaszkiem rozmawiał Kacper Krawczyk


Dziennikarze Naszosie.pl są obecni na Mistrzostwach Polski w kolarstwie szosowym – Ostrołęka 2023. Zachęcamy do śledzenia materiałów z tych zawodów, a także naszych relacji tekstowych, które towarzyszyć Państwu będą przez wszystkie dni zmagań o medale naszego krajowego czempionatu.

Zapowiedź Mistrzostw Polski – Ostrołęka 2023
Mistrzostwa Polski 2023 – wszystkie teksty

Poprzedni artykułUciekinier i sprinter – Igor Włodarczyk z brązem Mistrzostw Polski 2023 [wywiad]
Następny artykułMistrzostwa Polski 2023: Michał Kwiatkowski pojedzie w wyścigu ze startu wspólnego
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments