Dominika Włodarczyk wygrała pierwszy etap Tour de Feminin. Zawodniczka MAT Atom Deweloper Wrocław minimalnie pokonała zawodniczkę gospodarzy – Eliskę Kvasnickovą.
Tour de Feminin to wyścig o stosunkowo długiej, jak na kobiece warunki, historii – istnieje bowiem od 1988 roku i od tego czasu nie odbył się zaledwie dwa razy. W 2020 roku na przeszkodzie stanął koronawirus, a w zeszłym roku problemy ekonomiczne. Teraz jednak czeski wyścig, który w przeszłości wygrywała m.in. Bogumiła Matusiak, wrócił do kalendarza. Na początek zmagań organizatorzy, podobnie jak w poprzedniej edycji, postawili na 13-kilometrową jazdę drużynową na czas po trasie ze startem i metą w Krasnej Lipie.
W 2021 roku Włodarczyk zajęła na tej trasie 44. pozycję. Wtedy była jednak zaledwie drugoroczną orliczką – dziś jest zdecydowanie bardziej doświadczoną i lepszą kolarką, co pokazała na trasie. Trzynastokilometrowy dystans pokonała o około półtorej minuty szybciej, niż wtedy, co zapewniło jej końcowe zwycięstwo.
Minimalnie wolniejsza była Czeszka – Eliska Kvasnickova. Czwarta zawodniczka ostatnich mistrzostw świata juniorek straciła do Polki zaledwie dwie sekundy, ale rywalki były już zdecydowanie wolniejsze. Inna młoda reprezentantka gospodarzy – Julia Kopecky, która uzupełniła podium, przegrała z nią już o 30 sekund, a kolejne zawodniczki straciły jeszcze więcej czasu. To oznacza, że Polka może wygodnie usadowić się na pozycji liderki klasyfikacji generalnej, której będzie bronić na trzech pozostałych – pagórkowatych, etapach.
Wyniki 1. etapu Tour de Feminin 2023:
Results powered by FirstCycling.com
druzynowka czy ttt