fot. Facebook / Marta Lach

Barbara Guarischi wygrała 3. etap Wyścigu Dookoła Turyngii. Pomimo pecha w końcówce niezłe 12. miejsce zajęła Marta Lach.

Trzeciego dnia rywalizacji w Internationale LOTTO Thuringen Ladies Tour zawodniczki miały do pokonania 95 kilometrów po lekko pagórkowatej trasie po rundach w Schmolin. Ich największą trudnością był podjazd pod Gossnitz (0,9 km – 5,1%), więc nie zanosiło się na duże zmiany w klasyfikacji generalnej. Marta Lach, która straciła sporo czasu podczas rozpoczynającej wyścig jazdy drużynowej na czas i przed etapem zajmowała w niej 31. miejsce, nie miała zatem wielkich widoków na znaczącą poprawę swojej pozycji.

Nie znaczyło to jednak, że nie mogła jej poprawić w ogóle – w końcu od czego są lotne premie! Na pierwszej z nich Polka, korzystając z faktu, że z przodu nie było akurat żadnego odjazdu, wzięła udział w sprincie po punkty i bonifikaty, zajmując drugie za Lotte Kopecky. I choć kolejne premie Lach kończyła bez zdobyczy, to mogła być zadowolona z rozwoju sytuacji.

Podobnie zresztą, jak jej zespół – CERATIZIT-WNT Pro Cycling, którego zawodniczka znalazła się w ucieczce dnia utworzonej w końcu na 28 kilometrów przed metą. Sandra Alonso, bo o niej mowa, uciekała wraz z Margot Vanpachtenbeke (Parkhotel Valkenburg) i obie zawodniczki niemal do końca walczyły o to, by dojechać do mety przed peletonem. Zabrakło niewiele – zostały dogonione na niecałe 300 metrów przed kreską.

Uciekinierki nie skończyły jednak z pustymi rękami – obie zdołały zakończyć etap na wysokich miejscach – Alonso była trzecia, a Vanpachtenbeke – piąta. Etap zakończył się dubletem zawodniczek SD-Worx. Wygrała Barbara Guarischi, a druga była Lorena Wiebes. Obie panie przyprowadziły peleton tak samo, jak dzień wcześniej. Wtedy tuż za ich plecami uplasowała się Marta Lach – teraz niestety historia się nie powtórzyła.

Niestety na 18 kilometrów przed metą Polka ucierpiała w kraksie i musiała gonić rozpędzającą się główną grupę. Choć udało jej się to zrobić, to fakt, że zużyła przy tym sporo energii nieco utrudnił jej walkę na finiszu. Ostatecznie dojechała do mety na 12. pozycji, tracąc 5 sekund do zwyciężczyni.

Wyniki 3. etapu Thuringen Ladies Tour 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2023: Filippo Zana wygrywa. Pinot znów drugi!
Następny artykułTour de Feminin 2023: Dominika Włodarczyk pierwszą liderką wyścigu!
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments