3. kolarz klasyfikacji generalnej, tracący przed dzisiejszym etapem ledwie 5 sekund do Gerainta Thomasa Tao Geoghegan Hart zakończył swój udział w 106. edycji Giro d’Italia. Brytyjczyk był ofiarą kraksy mającej miejsce na niespełna 70 kilometrów przed metą 11. etapu.
Na mokrym zjeździe z Colla di Boasi podcięło się koło Alessandro Coviemu z UAE Team Emirates. To wywołało lawinowy upadek zawodników jadących tuż za Włochem, a był to praktycznie cały pociąg INEOS Grenadiers. Na jezdnię upadli m.in. Geraint Thomas, Tao Geoghegan Hart czy Pavel Sivakov, a także Primož Roglič z Jumbo-Visma.
Crash in the bunch, @taogeoghegan and the Maglia Rosa are involved
.
Caduta in gruppo. @taogeoghegan e la Maglia Rosa a terra#Giro #GirodItalia pic.twitter.com/KeUeNko5eF— Giro d'Italia (@giroditalia) May 17, 2023
Większość zawodników wsiadła po chwili na rowery i ruszyła za peletonem, ale nie było to dane Tao Geoghegan Hartowi. 28-letni Brytyjczyk trafił do karetki i tym samym wypada z walki o swoje ponowne zwycięstwo w Giro d’Italia – zawodnik INEOS Grenadiers był jedynym byłym triumfatorem włoskiego wyścigu biorącym udział w tegorocznej edycji.
🚴♂️🇮🇹 | Het is over en uit voor Tao Geoghegan Hart! Hij verlaat de Giro per ambulance. 😱😱 #Giro
📺 Koers kijk je op discovery+ pic.twitter.com/1FeAtJaYY7
— Eurosport Nederland (@Eurosport_NL) May 17, 2023
„podcięło się koło”… litości… w jakim to języku?
„ale nie było to dane Tao Geoghegan Hartowi”… jw
Janie zgadzam się w 100% , powinno być Teonowi Geogheganowi Hartowi;)