Foto: (KEYSTONE/Jean-Christophe Bott) / Tour de Romandie

Adam Yates (UAE Team Emirates) wygrał klasyfikację generalną Tour de Romandie. Na ostatnim etapie triumfował Fernando Gaviria (Movistar). 

Ostatni etap wyścigu w Szwajcarii „na papierze” wyglądał na najłatwiejszy. Liczył niespełna 171 kilometrów i prowadził z Vufflens-la-Ville do Genewy. Po drodze na kolarzy dwie górskie i dwie lotne premie.

Dość szybko wykrystalizował się odjazd w składzie: Thomas Gloag (Jumbo-Visma), Robert Stannard (Alpecin-Deceuninck), Paul Lapeira (AG2R Citroën Team), Alexander Kamp (Tudor Pro Cycling Team) i Antoine Aebi (reprezentacja Szwajcarii).

Najwyżej sklasyfikowanym w „generalce” był Gloag, który tracił do lidera niewiele ponad dwie minuty. Lotną premię w Cossonay wygrał Lapeira, drugi był Stannard, a trzeci Aebi.

Po 60 kilometrach przewaga ucieczki wynosiła cztery minuty i to Brytyjczyk z Jumbo – Visma był wirtualnym liderem wyścigu. Kiedy na czele peletonu pojawili się kolarze INEOS Grenadiers dystans zaczął się zmniejszać.

Na Grand Fuey (5.8km długości; średnie nachylenie 7.6%) z ucieczki odpadł Aebi, a tempa peletonu nie mógł wytrzymać Fernando Gaviria (Movistar Team). Nie było walki na górskiej premii, a pierwszy linię przejechał Lapeira. Zwycięstwo w klasyfikacji górskiej zapewnił sobie już wcześniej Julien Bernard (Trek – Segafredo). Podczas zjazdu Gaviria ponownie dołączył do grupy.

Ostatnią trudnością tegorocznej edycji Tour de Romandie był podjazd Le Molard (3.3km długości; średnie nachylenie 6.8%). Także tutaj problemy miał Gaviria, a dodatkowo zostawał Ethan Vernon (Soudal – Quick Step). Górską premię wygrał Gloag. 47 kilometrów przed metą ucieczka miała już niespełna minutę przewagi. Grupa Gavirii traciła do peletonu 20 sekund.

W dużej grupie jechało niespełna 60 kolarzy. Harcownicy zostali doścignięci na 34 kilometry przed metą. Ostatnią lotną premię wygrał Ethan Hayter (INEOS Grenadiers). Po chwili spokoju na atak zdecydował się Geoffrey Bouchard (AG2R Citroën Team). Do Francuza dojechali dwaj kolarze Tudor Pro Cycling Team: Sébastien Reichenbach i Arthur Kluckers.

Prowadząca trójka wypracowała sobie maksymalnie tylko 30 sekund przewagi. Praca Movistaru i Lotto Dstny spowodowała, że ucieczka nie miała szans i została wchłonięta na 2000 metrów przed metą.

O zwycięstwie zadecydował finisz z grupki. Fenomenalnie ruszył na 300 metrów przed metą Fernando Gaviria (Movistar), który niezagrożony dojechał do mety i zanotował drugi triumf w koszulce hiszpańskiej ekipy.

Drugi był Nikias Arndt (Bahrain – Victorious), a trzeci Ethan Hayter (INEOS Grenadiers).

Wyniki ostatniego etapu Tour de Romandie 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułGP Vorarlberg 2023: Michael Boroš najlepszy, Artur Sowiński 17.
Następny artykułKarpacki Wyścig Kurierów 2023: Wessel Mouris wygrywa na solo, Radosław Frątczak 4.
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments