Quinten Hermans oraz Soren Kragh Andersen – to liderzy Alpecin-Deceuninck na Amstel Gold Race.

Jak do tej pory w tym sezonie lepiej spisuje się ten drugi. Duńczyk w tym sezonie odegrał bardzo dużą rolę przy sukcesach Van der Poela. Był częścią jego zespołu choćby podczas Milano-Sanremo (zwycięstwo Holendra) i Ronde van Vlaanderen (2. miejsce Holendra) i zwłaszcza podczas tego pierwszego z wyścigów okazał się bardzo przydatny. Sam jednak również potrafił osiągać dobre wyniki, by wymienić tylko 9. miejsce w E3 Saxo Classic i 5. we wspomnianym już Milano-Sanremo.

Czy teraz, gdy dostanie wreszcie szansę jazdy na własne konto, możemy spodziewać się, że osiągnie jeszcze lepszy wynik? Rzeczywiście może tak być, jednak należy pamiętać o tym, że jak do tej pory ardeński tryptyk nie był dla niego zbyt łaskawy. Wcześniej, jeszcze jako kolarz Team DSM (a więc drużyny bez tak wyrazistego lidera jak MVDP) startował w tym wyścigu czterokrotnie – ukończył go tylko raz – w zeszłym roku był 29. W pozostałych wyścigach zaliczanych do tryptyku jego wyniki nie są wcale lepsze – w Liege-Bastogne-Liege był w najlepszym wypadku 25., a w Strzale Walońskiej – 40.

Lepsze wspomnienia związane z tymi wyścigami ma natomiast Quinten Hermans – kolarz, który w zeszłym roku pokonał na finiszu Wouta Van Aerta i tym samym zajął 2. miejsce w La Doyenne. Innych sukcesów w tryptyku nie osiągnął, jednak może mieć to związek z tym, że choć ma dopiero 27-lat, to obecny sezon jest dla niego tak naprawdę trzecim w zawodowym kolarstwie.

Duńczyk i Belg nie są jedynymi mocnymi zawodnikami w składzie Alpecin-Deceuninck. Choćby Xandro Meurisse, Robert Stannard czy Gianni Vermeersch również niejednokrotnie pokazywali już, że potrafią się ścigać. W związku z tym, ich zespół z optymizmem może patrzyć na „Piwny Wyścig”, nawet jeśli ich największa gwiazda i zwycięzca imprezy z 2019 roku, akurat ma inne plany na niedzielne popołudnie.

Skład Alpecin-Deceuninck na Amstel Gold Race 2023:
Søren Kragh Andersen, Quinten Hermans, Gianni Vermeersch, Tobias Bayer, Xandro Meurisse, Robert Stannard, Fabio Van Den Bossche
Poprzedni artykułClassic Grand Besançon Doubs 2023: Victor Lafay wygrywa trzeci raz w karierze
Następny artykułTour du Loir et Cher 2023: Jakob Söderqvist z życiowym sukcesem, Grosu 12.
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments