fot. De Brabantse Pijl

Dorian Godon (AG2R Citroën Team) wygrał po dwójkowym pojedynku 63. edycję Brabanckiej Strzały. To największy sukces w karierze Francuza. 

63. edycja De Brabantse Pijl – La Flèche Brabançonne została rozegrana na trasie z Leuven do Overijse. Panowie mieli do przejechania ponad 205 kilometrów, a tradycyjną trudnością było 25 krótkich, ardeńskich podjazdów.

Na liście startowej mieliśmy trzech Polaków. Byli to: Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers), Kamil Małecki (Q36.5 Pro Cycling Team) i Łukasz Owsian (Team Arkéa Samsic).

Po kilku atakach wykrystalizował się odjazd w składzie: Johan Meens (Bingoal WB), Sander De Pestel (Team Flanders – Baloise), Rory Townsend (Bolton Equities Black Spoke) i Tord Gudmestad (Uno-X Pro Cycling Team).

Uciekająca czwórka uzyskała maksymalnie prawie siedem minut przewagi. Mieliśmy niestety sporo kraks. Leżeli między innymi Greg Van Avermaet (AG2R Citroën Team), Jason Osborne (Alpecin-Deceuninck) czy Nick Schultz (Israel – Premier Tech). Z peletonu odpadł między innymi Quinn Simmons (Trek – Segafredo).

63 kilometry przed metą czwórka miała już tylko niewiele ponad minutę przewagi. Trzy kilometry dalej z peletonu odpadli Michał Kwiatkowski i Søren Kragh Andersen (Alpecin-Deceuninck), a na atak zdecydował się Rémi Cavagna (Soudal – Quick Step).

Z czołówki odpadł jako pierwszy De Pestel, a na 54 kilometry przed metą do trójki dojechał Cavagna. Tempo Francuza wytrzymał tylko Gudmestad. Za prowadzącą dwójką utworzyła się grupka, w której jechali Andreas Kron (Lotto Dstny), Dorian Godon (AG2R Citroën Team), Ben Healy (EF Education-EasyPost) i Lucas Eriksson (Tudor Pro Cycling Team).

Po chwili spokoju na solowy atak z czołówki zdecydował się Healy, ale konkurenci dogonili go na 33 kilometry przed metą. Duża grupa traciła do nich minutę. Na kolejnych podjazdach przewaga minimalnie topniała. Ładnie jadący wcześniej Gudmestad odpadł na podjeździe Hagaard (0.3 km; 8.6%), a po chwili na przodzie znaleźli się tylko Healy, Godon i Cavagna.

16 kilometrów przed metą tempa nie wytrzymał Cavagna. Na Moskesstraat (0.5 km; 6.7%) mocno przyspieszył Ben Healy, ale Godon nie zamierzał odpuszczać. Peleton tracił ponad minutę i coraz mniejsze szanse na doścignięcie prowadzącej dwójki.

Healy i Godon powiększali przewagę i między sobą mogli rozegrać walkę o zwycięstwo na podjeździe S-Bocht Overijse (1.3 km; 3.7%). Na drugiej pozycji jechał bardzo długo Irlandczyk z EF Education-EasyPost i dość nieoczekiwanie nie dał rady wyjść z koła Godonowi.

Dla Doriana Godona (AG2R Citroën Team) to zdecydowanie największy sukces w karierze. Na ostatnich metrach trzecie miejsce wywalczył Benoît Cosnefroy (AG2R Citroën Team).

Wyniki Brabanckiej Strzały 2023:

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułAmstel Gold Race 2023: Wstępna lista startowa
Następny artykułCo słychać we Francji? – dobre wyniki Adama Kusia i Mateusza Gajdulewicza
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Miko
Miko

3 ostatnie wyścigi Kwiata i przy każdym starcie DNF. Kiepsko to wygląda ale trzymam kciuki za Michała, żeby jeszcze kiedyś pojawił się w czołówce!

Niles
Niles

Nie ma formy to są DNF.

Mac
Mac

Kwiatek ma już swoje lata, dużo osiągnął i już nic nie musi