Foto: INEOS Grenadiers

Na pierwszym etapie o zwycięstwo walczyli mocni sprinterzy. Wygrał Ethan Hayter (INEOS Grenadiers). Co do powiedzenia mieli bohaterowie wczorajszego dnia?

Kiedy patrzy się na jazdę Ethana Haytera można odnieść wrażenie, że wiele robi od niechcenia. Mimo, że jego ekipa dyktowała tempo Brytyjczyk już tradycyjnie „jeździł po tyłach”. Jednak pod koniec rywalizacji znalazł się ponownie w odpowiednim miejscu i wywalczył swój pierwszy triumf w sezonie.

To niesamowite. Zespół mnie wspierał, mimo że w Katalonii nie jeździłem na dobrym poziomie. Omar Fraile wie jak tutaj się zachować, jest ekspertem, a ja musiałem tylko dołożyć swoje na ostatnich 100 metrach. Cieszę się, bo to moje pierwsze zwycięstwo, które doda mi pewności siebie po złamaniu obojczyka na początku sezonu w Australii

– powiedział na mecie Ethan Hayter.

Drugie miejsce wywalczył Mauro Schmid (Soudal – Quick Step), który niedawno został zwycięzcą klasyfikacji generalnej Settimana Internazionale Coppi e Bartali.

To był dobry dzień. Nie byłem pewny swojej sprinterskiej formy, ale zespół jednak postawił na mnie. Rémi Cavagna świetnie mnie rozprowadził, ale na jednym z zakrętów zabrakło mi miejsca, aby zająć jeszcze lepszą pozycję. Jednak to świetny początek po wspaniałej pracy zespołu

– powiedział po etapie 23- letni Szwajcar.

 

Poprzedni artykułPolscy juniorzy młodsi notują dwa zwycięstwa w Belgii
Następny artykułPello Bilbao wycofany z Itzulia Basque Country 2023
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments