fot. UAE Team Emirates

Jakiś czas temu media obiegła wypowiedź Toma Boonena, w której ten stwierdził, że Tadeja Pogačara niesamowicie ogranicza jego rower marki Colnago. Zdaniem Belga, a także wtórującego mu Dirka De Wolfa, Słoweniec mógłby zyskać „nawet 2km/h” po wybraniu sprzętu innego producenta.

Zacznijmy od wypowiedzi, od której zaczęła się cała sprawa. Były belgijski kolarz rzucił w eter bardzo kontrowersyjne słowa, z którymi szybko zaczęły zgadzać się kolejne osoby.

Colnago zostało stworzone już jakiś czas temu. Pozostaje trochę oldschoolowym rowerem, a jego twórcy nie opanowali jeszcze aerodynamiki. Chociaż teraz nadrabiają zaległości. Nadal istnieje jednak kontrast między nimi a 5 najlepszymi producentami, ba, kiedy porównasz tych pięciu z dziesięcioma kolejnymi, którzy znajdują się za nimi, nadal zauważalna jest różnica w jakości

— powiedział Tom Boonen dla Sporzy.

Jeśli Tadej Pogačar wsiądzie jutro na rower z Jumbo-Visma, INEOS Grenadiers lub Soudal Quick-Step, reszta nie będzie miała szans. On mógłby na nim jeździć nawet 2km/h szybciej. Bez wątpienia mają również dobry produkt w Colnago, ale to jest jak Ferrari i Porsche – wciąż istnieje różnica między markami

— dodawał w tym temacie były kolarz Dirk De Wolf.

Włoski producent wystosował otwarty list, w którym zaprasza obu panów, a także m.in. Jana Bakelantsa, do weryfikacji swoich opinii. Mieliby oni spędzić tydzień z rowerem Colnago V4R niedługo przed Mediolan-San Remo i móc na własnej skórze przekonać się, że ten sprzęt jest konkurencyjny dla tego posiadanego przez wymienione przez panów marki.

Poprzedni artykułNajsłynniejsze kolarskie wydarzenia w dekadzie 2011-2020 –  Vuelta a España 2013
Następny artykułZwycięzca etapu Giro d’Italia Miguel Rubiano w Bialini Gomola CCN
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
art
art

Z tym że najszybsze porsche jest szybsze niż najszybsze gmferrari.

klm
klm

Jakby którykolwiek rower odstawał od innych o 2 km/h to jeden zespół nigdy nie dojeżdżałby w peletonie. Czasem jak sportowiec coś powie…

Ernest
Ernest

Jako zdeklarowany fan i były użytkownik Colnago nie dopuszczam nawet myśli, że moja ukochana marka mogłaby „odstawać”:)

Jaroszy
Jaroszy

Rowery Colnago są marką samą w sobie . Bardzo mi się podoba wlasnie że mają swój styl , jest on trochę nawiązujący do pierwszych ram karbonowych . Z całą pewnością rowery colnago są też szybkie i w rywalizacji z innymi rowerami drużyn z world touru bardzo często wychodzą zwycięsko. Świadczą o tym wyniki zawodników UAE Team Emirates , która jest jedną z najlepszych , o ile nie najlepszą ekipą world tour .

Edmundy
Edmundy

Jeden lubi coca cole a drugi jak mu nogi śmierdzą….ale ok. Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii :-)))

Michał
Michał

Ciekawe, bo rzadko się zdarza żeby zawodnicy tak otwarcie krytykowali konkretny sprzęt a ta wypowiedź Boonena jest miażdżąca dla wizerunku Colnago. Z badań wynika, że aktualnie najlepsze framesety biorąc pod uwagę stosunek sztywności do wagi to Giant TCR. Szeroka ofertę znajdziecie tutaj https://mcsport.pl/pl/rowery-giant-tcr

jasiek
jasiek

Jakoś rok temu sam Fernando Gaviria , wówczas kolega Pogacara z drużyny, mówił ,że na tak gównianym rowerze nie da się wygrywać.

Marek
Marek

Michał i mcdport… Żenująca kryptoreklama:/ Jestem fanem marki Giant ale mam nadzieję ze sprzedaż u Ciebie spadnie

SzSz
SzSz

3krotny Mistrz Świata od tak by sobie nie pocisnął w ten sposób gdy by nie miał powodów. Jednak coś jest na rzeczy bo słyszałem już jakiś czas temu różne opinie.na temat Colnago od ludzi siedzących głębiej w peletonie. Sam Rafał za kulisami narzeka na ten rower.

Grzesiek
Grzesiek

Jestem fanem Colnago i Campagnolo, sam jeżdżę na na rowerze tej marki ale moj przynajmniej to oryginalny włoch,stary na aluminiowej ramie…Pogacar jezdzi na v3r-rama z Tajwanu…jedynie c64 jest składane we Włoszech…Gaviria miał problemy z colnago,zresztą było widać że w UAE najczęsciej zmieniane były rowery w zwiazku z defektami w trakcie wyscigu.Majce zerwał sie łańcuch co tez nie jest dobrą reklamą campy…12 biegowa campa raczej gorzej pracuje niż 11.Tak jak wspomniałem mam i kocham Colnago i Campagnolo ale niestety coś się chrzani.w zasadzie oryginalne Colnago to było do 2007 potem juz tajwan.Chyba obie marki zapomniały że nie wygrywa się wspomnieniami i przeszłością.oczywiście nie jest tak że to jakis chłam ale w sporcie zawodowym róznice jakosciowe liczone w ułamkach procentów mają wpływ na wyniki.szanuje obie marki włoskie za wkład w rozwój i propagowanie kolarstwa ale od jakiegos czasu widać wpływ księgowych na dział konstrukcyjny…