Drugi rok z rzędu świetnie na Bliskim Wschodzie zaprezentował się Maxim Van Gils. Kolarz Lotto Dstny nie chce jednak powielić błędów z poprzedniego sezonu i zaapelował do włodarzy swojej ekipy by ci nie wysyłali go w tym roku na żaden z Wielkich Tourów.
23-latek w zeszłym roku wygrał etap i klasyfikację generalną Saudi Tour, ten sezon zaś rozpoczął od 5. miejsca w Muscat Classic, po którym zajął 6. miejsce w końcowym zestawieniu Tour of Oman. Niewiele zabrakło by drugi z odcinków omańskiej imprezy padł jego łupem, gdy nieznacznie pokonał go jedynie Jesús Herrada. Młodzian wskazuje, że chciałby się rozwijać właśnie w stronę tego typu wyścigów, a także imprez jednodniowych.
Ze względu na rozczarowanie zeszłoroczną Vueltą poprosiłem kierownictwo zespołu, abym w tym roku nie pojawił się w ich selekcji na Wielkie Toury. Jesienią bardzo chcę się skupić na jednodniówkach – szczególnie przyglądam się Clásica San Sebastián oraz GP Quebecu i GP Montrealu. Oglądałem dwa kanadysjkie wyścigi Canadian World Tour w telewizji w zeszłym roku i ich trasy pasują do moich możliwości. Myślę, że jest tam fajnie
— opowiada Maxim Van Gils.
Lotto Dstny zrezygnowało z dzikiej karty na Giro d’Italia, a zatem młodzian apeluje „jedynie” o ominięcie Tour de France i La Vuelta a España. W tej drugiej 23-latek zadebiutował rok temu, ale wyścigu nie ukończył z powodu zakażenia koronawirusem.
Od pierwszego tygodnia nie działało to dobrze. Potem też dostałem korony. To było wielkie rozczarowanie. W następnych miesiącach też bardzo cierpiałem. Wróciłem do treningów dopiero późną zimą, ponieważ przez długi czas byłem jeszcze zmęczony. Teraz znów jestem w formie
— wspomina Belg z Lotto Dstny.
Maxim Van Gils zdradził sporą część swojego kalendarza na ten sezon. Jego najbliższymi startami mają być francuskie jednodniówki Faun-Ardèche Classic i Faun Drome Classic, skąd 23-latek miałby pojechać do Włoch na Strade Bianche. Dalej w jego programie znalazły się Volta Ciclista a Catalunya, Amstel Gold Race, Critérium du Dauphiné, a także wymienione już Donostia San Sebastian Klasikoa i kanadyjskie Grand Prix Cycliste de Québec oraz Grand Prix Cycliste de Montréal.
