fot. Groupama-FDJ

Opóźnia się start sezonu w wykonaniu Arnaud Démare’a. Początkowo miał on wystartować w odwołanym z powodu tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi Tour of Antalya. Następnie mieliśmy zobaczyć go w rozpoczynającym się jutro Volta ao Algarve – z tego startu wykluczyło go zakażenie koronawirusem.

Choć sezon szosowy wystartował już kilka tygodni temu, wielu kolarzy czeka jeszcze na przypięcie numeru startowego po raz pierwszy. Jednym z nich jest Arnaud Démare – sprinter ekipy Groupama-FDJ. Francuski kolarz miał otworzyć sezon tureckim Tour of Antalya, jednak wyścig został odwołany z powodu tragicznego trzęsienia ziemi na terenie Turcji i Syrii.

Démare był następnie awizowany do startu w Volta ao Algarve, jednak plany pokrzyżował mu koronawirus. Jak informuje L’Equipe, Francuz zakaził się wirusem w ubiegłym tygodniu i nie zdołał jeszcze wyzdrowieć, przez co został zmuszony do odpuszczenia portugalskiego wyścigu. Pod jego nieobecność, w płaskich końcówkach o wysokie pozycje będzie walczył młody Paul Penhoët, który w tym roku dwukrotnie zajmował miejsca w czołowej piątce Santos Tour Down Under.

Kiedy zatem po raz pierwszy zobaczymy Arnaud Démare’a w sezonie 2023? Sprinter ma wziąć udział w Kuurne-Bruksela-Kuurne i Omloop Het Nieuwsblad, które odbędą się w ostatni weekend lutego. Następnie ma stanąć na starcie Paryż-Nicea i Mediolan-San Remo – Francuz triumfował we włoskim monumencie w 2016 roku.

Poprzedni artykułVolta ao Algarve 2023: Alexander Kristoff z pierwszą wygraną w nowej ekipie
Następny artykułTadej Pogačar: ,,Fakt, iż mogę polegać na tak silnym zespole, dodaje mi pewności siebie”
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments