fot. Tour de France/A.S.O.

Nairo Quintana będzie miał swój swoisty „okrągły stół”, przy którym oprócz Kolumbijczyka zasiądą przedstawiciele wszystkich najważniejszych organizacji mogących mieć wpływ na znalezienie przez 33-latka nowego pracodawcy. Rozmowy mają się odbyć jeszcze w tym tygodniu.

Według kolumbijskiego El Tiempo, Nairo Quintana w najbliższych dniach zasiądzie do negocjacji z reprezentantami Międzynarodowej Unii Kolarskiej, MPCC, czyli Ruchu na rzecz czystego kolarstwa oraz ASO, czyli Amaury Sport Organisation – organizatora m.in. Tour de France.

UCI od dawna nie ma najmniejszych problemów ze startami Nairo Quintany – ten bowiem nigdy nie został zawieszony, a za stosowanie zabronionej substancji medycznej (tramadolu) otrzymał „jedynie” dyskwalifikację z Tour de France, nie zaś banicję jak ma to miejsce w przypadku substancji dopingujących.

Gorzej wygląda sprawa z MPCC i ASO. Organizacje te mają lobbować za tym by Kolumbijczyk nie znalazł nowego pracodawcy, o czym już w grudniu głośno mówił Johan Bruyneel. Jeśli jest to prawdą to Ruch na rzecz czystego kolarstwa zrzesza zdecydowaną większość World Teamów oraz Pro Teamów co szalenie ogranicza ekipy mogące zatrudnić Nairo Quintanę, z kolei ASO jako organizator sporej części światowych imprez może groźbą braku dzikich kart skutecznie zniechęcić pozostałą część.

Co przyniosą te rozmowy? Tego nie wie nikt, acz sam fakt, że może do nich dojść sugeruje, że istnieje scenariusz, w którym dojdzie do porozumienia. Sam Nairo Quintana tymczasem zdaje się utrzymywać formę i motywację do treningów, o których świadczy m.in. brązowy medal Mistrzostw Kolumbii. Po nich zresztą 33-latek dawał bardzo emocjonalne przemówienie na podium, w którym przez łzy mówił, że nie zamierza się poddawać.

Poprzedni artykułAmaro Antunes ze sprawą dopingową
Następny artykułToon Aerts z nowym sponsorem mimo zawieszenia za doping
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
drumandi
drumandi

Chyba wszyscy wybitnie go „uwielbiają”

fan
fan

Lubiłem oglądać jak jeździl gdy był na topie, uczta dla oczu,- kto zna stare kolarstwo ten wie. Ale teraz, w dobie nowej młodej fali kolarzy, która niczym miotła zmusza do zakończenia karier już dziesiątki zawodników, to nie wiem czego on jeszcze szuka.