fot. Team INEOS / Russ Eliss

Drużyna INEOS Grenadiers rozstała się z marką Oakley, co zmusiło Gerainta Thomasa do ostatecznego zdjęcia ze swoimi słynnymi, białymi okularami w stylu retro, w których odniósł zwycięstwo w Tour de France. 

Nie ma chyba kibica kolarstwa, który nie kojarzyłby charakterystycznych okularów, które stały się częścią kolarskiej osobowości Walijczyka. Modelowi Oakley Racing Jacket był wierny od ponad dekady i odniósł w nich swoje największe sukcesy, do których należą m.in. zwycięstwa w Tour de France, Paryż-Nicea czy Tour de Suisse.

Tę ważną dla siebie zmianę w żartobliwy sposób skomentował niedawno w mediach społecznościowych sam Geraint Thomas. Zamieszczając zdjęcie w nowych okularach, napisał: „Zajmie mi trochę czasu, zanim się przyzwyczaję”.

Podopieczni Roda Ellingwortha określają umowę sponsorską z marką SunGood jako długoterminową, ale dokładna długość kontraktu nie została podana do publicznej wiadomości. Marka Oakley będzie teraz zaopatrywała w okulary drużynę Jumbo-Visma, która rozstała się z firmą Agu.

„G” wraz z Tomem Pidcockiem, Ethanem Hayterem i Michałem Kwiatkowskim zdecydowali się na model SunGod Velans z pełnymi ramkami. Kolarze po raz pierwszy zaprezentowali się w nowych „oksach” podczas zimowego zgrupowania na Majorce. Noszą modele w kolorze czarnym, które pasują do jaśniejszych, odświeżonych strojów drużyny INEOS Grenadiers.

Do tej pory marka SunGod dostarczała okulary brytyjskim drużynom z poziomu kontynentalnego (Wiv-SunGod, Ribble-Weldtite, Bianchi-Dama). Kolarze tych ekip mogli sami zaprojektować swoje modele. Historia SunGod sięga 2013 roku i początkowo produkowała okulary przeznaczone do sportów zimowych.

Zmianę okularów Gerainta Thomasa w żartobliwy sposób odnotowały kolarskie media na całym świecie. Australijski portal CyclingTips napisał nawet artykuł „ku pamięci” okularom Walijczyka. Dość przypomnieć również organizowane przez kibiców w internecie akcje mające na celu znalezienie okularów Thomasa, kiedy zdarzało mu się gubić je w kraksach. Tak było chociażby po 16. etapie Wielkiej Pętli 2015 oraz po jednym z etapów z Tour de Suisse 2019.

Poprzedni artykułZjednoczone Emiraty Arabskie będą miały kobiecy wyścig rangi World Tour!
Następny artykułDavid Dekker zadebiutuje w nowych barwach na Majorce
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Satanas Luxphoros
Satanas Luxphoros

Kup se pan gogle 😁 poza tym ci z szosy niech kupią sobie lepsze światełka 🤪 któryś szosowiec powiedział kiedyś, że „szosa to poezja, MTB to rzemiosło”. Drogi panie, jakaś bezskrzydła ta Wasza poezja, szosowcy latają jedynie podczas wypadków. Pozdrowienia od grawitacyjnych, których Muzy bezterminowo obdarzyły uskrzydloną poezją dla dalekich lotów 🤘💣💥