fot. HRE Mazowsze Serce Polski / Mario Stiehl

Powoli kompletuje nam się skład Mazowsze Serce Polski na sezon 2023. Po dwóch zagranicznych transferach teraz zespół ogłasza kolejne prolongaty, a bohaterami ostatnich są bracia bliźniacy – Marcin i Tomasz Budzińscy.

24-latkowie do mazowieckiej drużyny trafili w 2021 roku z Wibatech Merx 7R, wcześniej ścigali się w Team Hurom. Lepsze wyniki w tym sezonie osiągał Tomasz – ten bowiem wygrał Memoriał Henryka Łasaka, był 2. w klasyfikacji generalnej Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków czy znalazł się w pierwszej dziesiątce Turul Romaniei.

To będzie mój trzeci sezon w „czerwonych barwach”. Cieszę się, że kolejny sezon będę mógł jeździć w tej drużynie. Ostatni sezon była dla mnie udany i mam nadzieję, że kolejny będzie jeszcze lepszy. Czuję wsparcie ze strony drużyny, a to w kolarstwie jest niezwykle istotne

— czytamy w komunikacie ekipy.

Za Marcinem z kolei worldtourowy debiut, 24-latek znalazł się bowiem w składzie reprezentacji Polski na Tour de Pologne. Oprócz tego kolarz Mazowsze Serce Polski w tym roku m.in. wygrał klasyfikację górską In the footsteps of the Romans.

Cieszę się, że będę mógł kolejny rok jeździć w barwach HRE Mazowsze Serce Polski. Z roku na rok czuję, że robię progres dlatego liczę, że nadchodzący rok będzie dla mnie jeszcze lepszy niż poprzednie. W drużynie czuję się bardzo dobrze, a panująca atmosfera motywuje do dalszej ciężkiej pracy

— skomentował swoją prolongatę kontraktu Marcin Budziński.

Poprzedni artykułHuman Powered Health pokazało stroje na sezon 2023
Następny artykułBORA-hansgrohe postawiła na lekki retusz swoich strojów na sezon 2023
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
pompka
pompka

Słaby ten skład. I jeszcze szrot zza granicy

Marek
Marek

Dokładnie, wszyscy odeszli reszcie pozostaje jazda za free.