Zimowe zgrupowania to nie tylko budowanie bazy wytrzymałościowej pod wyścigi. To dla kolarzy także czas spotkań z mediami, podczas których zdradzają pierwsze plany na kolejny sezon.
Thibaut Pinot
Thibaut Pinot bardzo przypadła do gustu górska trasa Giro. Po raz ostatni Francuz wygrał etap na tym wyścigu w 2017 roku. Teraz chciałby powtórzyć tego typu sukces. Na włoski wielki tour wraca po pięciu latach, kiedy to musiał wycofać się na ostatnim etapie do Rzymu.
– Pięć lat od mojego wycofania czas na rewanż na tej mitycznej trasie. Giro jest moim wielkim celem na sezon 2023
– powiedział Pinot podczas piątkowej prezentacji zespołu Groupama-FDJ.
Celem Francuza będzie walka na górskich etapach, a nie klasyfikacja generalna. Dlatego też nie zraża się 70 kilometrami jazdy na czas.
– Mam jeden jasny cel na ten wyścig – pokonać wszystkich na górskich etapach. Trasa tego wyścigu jest przecież bardzo górska. Myślę, że to będzie najtrudniejszy wielki tour w całym sezonie, więc to właśnie Giro najbardziej mi odpowiada
– wyjaśnił Thibaut Pinot.
David Gaudu
26-letni był w tym roku czwarty w Tour de France, więc w kolejnym sezonie chciałby stanąć na podium.
– Pracowaliśmy bardzo ciężko jako drużyna i osiągnęliśmy świetny wynik, ale w sezonie 2023 chcemy zaprezentować się jeszcze lepiej. Przyszłoroczna edycja ma „czasówkę” pod górę i wiele górskich etapów, więc odpowiada mi taka trasa. To jest moje marzenie, żeby stanąć na podium Tour de France
– dodał Gaudu.
Z trasą Giro d’italia 2023 można zapoznać się TUTAJ, a TUTAJ kilka refleksji o tym, co zaproponowali organizatorzy Corsa Rosa.
TUTAJ z kolei oficjalna trasa Tour de France 2023.
