fot. Vuelta a Colombia

Trzeci rok z rzędu w Kolumbii nie odbędzie się największy i najbardziej prestiżowy wyścig kolarski w tym kraju – Tour Colombia. 

Był już moment, w którym wyścig Tour Colombia figurował zarówno w kalendarzu Międzynarodowej Unii Kolarskiej UCI, jak i Kolumbijskiej Federacji Kolarskiej. Miał odbyć się w dniach 7-12 grudnia i miał nawet swojego komisarza – Iversona Ladewiga. Pomimo to zniknął z agend na przyszły rok.

Według doniesień portalu nuestrociclismo wyścig został odwołany z powodu tego, że kolumbijska federacja nie ma środków finansowych na organizację wydarzenia.

Ostatnia edycja wyścigu odbyła się w 2020 roku, a zwyciężył wówczas Sergio Higuita. Brak wyścigu dookoła Kolumbii jest dla tego kraju z pewnością ciosem, ponieważ znajdują się tam piękne trasy, a wielu Kolumbijczyków robi udane kariery w Europie i na kontynencie południowoamerykańskim.

Poprzedni artykułQuinn Simmons: „Czas zacząć wygrywać”
Następny artykułJai Hindley rozpocznie sezon w swoim kraju
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments