Tadej Pogačar (UAE Team Emirates) wygrał po finiszu z mocno wyselekcjonowanej grupy wyścig Tre Valli Varesine. 

101. edycja włoskiej jednodniówki prowadziła z Busto Arsizio do Varese i liczyła ponad 196 kilometrów. Na kolarzy czekały 3464 metry przewyższenia, a do pokonania były podjazdy pod Montello (1.8 km, 5.4%), Casbeno (2,5 km, śr. 4,7%), Morosolo (1.6 km, 6.8%) i Casciago (1.8 km, 5.1%).

Polskie kolarstwo reprezentowali dziś: Kamil Małecki (Lotto Soudal), Rafał Majka (UAE Team Emirates) i Cesare Benedetti (BORA – hansgrohe).

W ucieczkę zabrali się Daryl Impey (Israel – Premier Tech), Quinten Hermans (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux), Mathias Vacek (Trek – Segafredo), Mark Christian (EOLO-Kometa) i Mattéo Vercher (TotalEnergies). Po chwili dojechali do nich Mattia Bais (Drone Hopper – Androni Giocattoli), Johan Meens (Bingoal Pauwels Sauces WB), Joel Nicolau (Caja Rural – Seguros RGA), Samuele Zoccarato (Bardiani-CSF-Faizanè) i Héctor Carretero (Equipo Kern Pharma).

Prowadząca grupka wypracowała sobie maksymalnie ponad trzy minuty przewagi. Jako pierwszy trudów ucieczki nie wytrzymał Nicolau. Po chwili przez problemy z rowerem do peletonu wrócił także Impey.

W dużej grupie pracowali głównie kolarze Movistar i UAE Team Emirates. Przewaga malała sukcesywnie i na 80 kilometrów przed metą wynosiła niewiele ponad minutę. 15 kilometrów dalej na czele zostali już tylko Vacek, Hermans, Bais i Vercher.

50 kilometrów przed metą dojechał do nich Marco Brenner (Team DSM). Wszystko zjechało się dwa kilometry dalej. Atakować próbowali między innymi Tim Wellens (Lotto Soudal) czy Jay Vine (Alpecin-Deceuninck). Jednak każda taka akcja dość szybko była neutralizowana.

Pod koniec przedostatniej rundy zaatakował Diego Ulissi (UAE Team Emirates), ale Włoch także został doścignięty.

10 kilometrów przed metą atak przeprowadził młody Thomas Gloag (Jumbo – Visma), a dojechał do niego Enric Mas (Movistar Team). Jednak ta dwójka została doścignięta cztery kilometry dalej.

Cztery kilometry przed metą zaatakował nie kto inny jak Vincenzo Nibali (Astana Qazaqstan Team), ale „Rekin z Mesyny” szybko został doścignięty.

Finałowy podjazd Casciago (1.8 km, 5.1%) nie rozbił dużej grupy, choć mocno pracował Enric Mas. O zwycięstwie zadecydował więc finisz z mocno wyselekcjonowanego peletonu. Najszybszy okazał się Tadej Pogačar (UAE Team Emirates).

Kolejne miejsca zajęli Sergio Higuita (BORA – hansgrohe) i Alejandro Valverde (Movistar Team).

 

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułFilippo Ganna zaatakuje rekord godzinny na wydrukowanym rowerze
Następny artykułBinche-Chimay-Binche 2022: Christophe Laporte lepszy od Tillera
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments