fot. Bingoal Pauwels Sauces WB / SwPix.com

Piąty etap Tour of Britain zakończył się finiszem z peletonu, w którym najszybszy był Jordi Meeus (BORA-hansgrohe). Na drugiej pozycji uplasował się Stanisław Aniołkowski, ścigający się w barwach Bingoal Pauwels Sauces WB.

Zawodnicy rywalizowali dziś na 186-kilometrowej trasie z West Bridgfort do Mansfield, pozbawionej większych przeszkód terenowych. Oczywiście – jak w przypadku innych etapów Tour of Britain – piąty odcinek wyścigu prowadził po pagórkowatym terenie, lecz, jak przewidywano, miał zakończyć się zwycięstwem sprintera.

Po licznych przyspieszeniach ze strony kolarzy ekip kontynentalnych, na czele uformowała się czteroosobowa ucieczka. Do atakującego Zeba Kyffina (Ribble Weldtite Pro Cycling), dołączyli Matthew Teggart (WiV SunGod) i Alessandro Iacchi (Team Qhubeka), a następnie Joel Nicolau (Caja Rural-Seguros RGA). Przewaga odjazdu szybko wzrosła do czterech minut, co pozwoliło uciekinierom na walkę o punkty na premiach, przygotowanych przez organizatorów.

Zarówno na pierwszej górskiej, jak i lotnej premii, najszybszy był Irlandczyk Matthew Teggart. Po pokonaniu kilkudziesięciu kilometrów, peleton zaczął zbliżać się do uciekinierów – przewaga czołówki ustabilizowała się na poziomie dwóch minut. Druga lotna premia również padła łupem kolarza WiV SunGod. Niedługo później na atak zdecydował się Joel Nicolau, ale szybko został doścignięty.

Po chwili z ucieczki skontrował Zeb Kyffin, a Hiszpan błyskawicznie doskoczył do jego koła. Duet odjechał od współuciekinierów, którzy zostali złapani przez peleton. Na drugiej górskiej premii, wygranej przez Joela Nicolau, od głównej grupy oderwali się Mathijs Paasschens (Bingoal Pauwels Sauces WB) i Jacob Scott (WiV SunGod), walczący o koszulkę najlepszego górala.

Kilka kilometrów później, grupka pościgowa została zlikwidowana przez peleton, prowadzony przez Michała Kwiatkowskiego (INEOS Grenadiers). Czołowa dwójka podzieliła ich los na 10 kilometrów do mety, gdy ekipy sprinterskie przygotowywały się do finiszu z peletonu.

Niektórym drużynom plany pokrzyżował błąd w oznaczeniu drogi na kilometr do mety, przez co stracili szanse na walkę o wygraną. Wśród kolarzy, którzy znaleźli się po drugiej stronie barierek, byli między innymi: Cees Bol (Team DSM) czy Matthew Gibson (Human Powered Health), a także faworyci do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej – Michael Woods (Israel – Premier Tech) czy Filippo Zana (Bardiani-CSF-Faizane). Po korekcie wyników, zawodnikom, którzy pomylili drogę, przypisano czas zwycięzcy.

Okazał się nim Jordi Meeus (BORA-hansgrohe) – Belg przeciął linię mety tuż przed Stanisławem Aniołkowskim (Bingoal Pauwels Sauces WB) i Tomem Pidcockiem (INEOS Grenadiers).

Liderem wyścigu pozostał Gonzalo Serrano (Movistar Team).

Wyniki piątego etapu Tour of Britain 2022:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułVuelta a Espana 2022: Evenepoel niszczy marzenia weterana
Następny artykułCeratizit Challenge by La Vuelta 2022: Annemiek van Vleuten dominuje, Katarzyna Niewiadoma 6.
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments