Już tylko pięć dni pozostało do Karpackiego Wyścigu Kurierów dla Amatorów (27 sierpnia)! Przy spełnieniu określonych warunków, w wyścigu można wystartować za darmo!

Organizatorem wyścigu jest Tomasz Wójcik, który od lat odpowiada za przeprowadzanie sygnowanego tą samą nazwą wyścigu dla kolarzy u23, w którym w przeszłości brali udział tacy kolarze jak Tadej Pogačar, Enric Mas czy Tiesj Benoot. Od kilku lat podobny prestiż stara się nadać wyścigowi dla amatorów. W tym roku pomóc ma mu obecność Dariusza Baranowskiego – byłego znakomitego kolarza, a obecnie komentatora Eurosportu, który będzie gościem specjalnym imprezy.

Wyścig, podobnie jak w ubiegłym roku, odbędzie się w Baranowie Sandomierskim i Padwi Narodowej. Runda, z którą będą mierzyli się kolarze, pozostanie taka sama – będzie liczyła sobie 25 km, po relatywnie płaskim terenie. Jednak zmianie ulegnie jeden, dość istotny szczegół. Kolarze pokonają ją nie trzy-, a czterokrotnie, co da dystans wynoszący równe 100 km.

Trasa Karpackiego Wyścigu Kurierów dla Amatorów 2022.

Zapisy na wyścig ruszyły już jakiś czas temu, a link do nich znajdziecie TUTAJ. Warto się pospieszyć – nie tylko z powodu malejącej liczby miejsc. Do 24 sierpnia cena wpisowego wynosi bowiem zaledwie 100 złotych – później za udział trzeba będzie zapłacić już 200 złotych.

Istnieje jednak także bramka numer trzy – w wyścigu można wziąć udział… za darmo. Taka przyjemność spotka trzech szczęśliwców, którzy okażą się najlepsi w konkursie przygotowanym przez organizatorów. Tym razem zainteresowanych czeka eksploracja malowniczych terenów gmin-gospodarzy imprezy za pośrednictwem platformy GeoGuessr. Szczegóły konkursu znajdziecie pod tym linkiem.

 

 

Poprzedni artykułMarco Haller: „Powiedziałem Patrickowi, że piąte miejsce jest lepsze od finiszu w peletonie”
Następny artykułVuelta a España 2022: Kraksa wyeliminowała z wyścigu Michaela Woodsa
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments