W okolicach słowackiej Starej Ľubovňej rozegrano dziś bardzo trudny, 3. etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Po zwycięstwo na solo sięgnął Gal Glivar, a liderem klasyfikacji generalnej został 5. na mecie Aivaras Mikutis.
Trzeciego dnia start i metę gościła słowacka Stará Ľubovňa. Główne wydarzenia odbywały się jednak na południe od tego miasta – tam rozegrano bowiem 4 górskie premie. Pierwsza z nich była długa na 2,3km o średnim nachyleniu 4,5%, następnie już na rundach kolarze dwukrotnie pokonywali posiadający szutrowe fragmenty podjazd o długości 5,7km o przeciętnym gradiencie 2,4%, a na koniec czekała wspinaczka o parametrach 3,6km i 5,4%. Z tej ostatniej do mety pozostawało 17km.

Już od pierwszej górskiej premii na czele ponownie oglądaliśmy te same ekipy co wczoraj – na szczycie jako pierwszy zameldował się Eskil Huiting (Sensa – Kanjers voor Kanjers), a za nim kreskę przecięli Alekss Krasts (Tartu2024 Cycling Team) i Sil Van Daele (Bingoal WB Development Team). Na lotnym finiszu w pierwszej trójce byli kolejno Kasper Due Kaspersen (Team IBT – Tripeak), James Potter (Sensa) i Tobias Buck-Gramcko (Reprezentacja Niemiec).
Kilometry mijały, a na drugą górską premię nie wpadł już cały peleton. Jako pierwszy zameldował się tam siódmy wczoraj Alessandro Pinarello (Green Project-Bardiani CSF-Faizanè), a za nim na szczycie pojawili się Eskil Huiting (Sensa) i Kacper Majewski (GKS Cartusia Kartuzy).
Tuż przed półmetkiem rozegrana została druga lotna premia, na której po bonifikaty sięgnęli Marckus Njor (Team IBT – Tripeak), Giovanni Bortoluzzi (Cycling Team Friuli ASD) i Nicolas Rivard (Team Ecoflo Chronos). Dalej kolarze po raz drugi ruszyli na szutrowy podjazd, na którego szczycie jako pierwszy pojawił się Eskil Huiting (Sensa). Holender tym samym zrównał się w klasyfikacji górskiej ze swoim klubowym kolegą Martem Van Hoornem.
Na ostatniej premii, która miała miejsce na 20km przed metą, na czele pojawili się Giulio Pellizzari (Green Project), Gal Glivar (Reprezentacja Słowenii) i Davide De Cassan (Cycling Team Friuli ASD). Z przodu znajdowała się wówczas 16-osobowa ucieczka, w której znalazło się wielu przedwyścigowych faworytów całego Karpackiego Wyścigu Kurierów.
Tak też się stało, a linię mety jako pierwszy przekroczył na solo Gal Glivar. 21-letni reprezentant Słowenii przed etapem tracił jednak przeszło 1,5 minuty do lidera, przez co koszulkę przejął 5. na mecie Aivaras Mikutis (Tudor Pro Cycling Team U23).
Jako pierwszy na metę 3.etapu #karpackiwyscigkurierow wpada nr 62, Glivar Gal ze Slovenia National Team. Congratualions! pic.twitter.com/kOp22largy
— Carpathian Couriers Race (@CarpathianRace) May 1, 2023
Wyniki 3. etapu Karpackiego Wyścigu Kurierów 2023:
Wyniki dostarcza FirstCycling.com
Najlepszy z Polaków na 29 miejscu! Widać myśl szkoleniową Skarula, biznesową smykałkę Botwiny i dmuchanie kasy od ćwierć wieku na „kolarską ligę mistrzów” przez Czesia.