Foto: Zoé Soullard

Julien Simon (TotalEnergies) po ataku w końcówce wygrał pierwszy etap i został liderem Tour du Limousin. 

W Verneuil-sur-Vienne rozpoczęła się 55. edycja Tour du Limousin – Nouvelle Aquitaine. Pierwszy etap po 176 kilometrach kończył się w La Souterraine. Na trasie były trzy górskie premie oraz cztery lotne finisze.

Pierwszą lotną premię wygrał Sandy DUJARDIN (TotalEnergies), a na drugiej najlepszy był Matteo TRENTIN (UAE Team Emirates). Natomiast górską premię Côte de Bessines wygrał Alan BOILEAU (B&B Hôtels-KTM). Dopiero po nich zawiązała się ucieczka w składzie: Joel NICOLAU BELTRAN (Caja Rural-Seguros RGA), Clément CARISEY (Go Sport-Roubaix Lille Métropole), Kenny MOLLY (Bingoal-Pauwels Sauces-WB), Valentin PARET-PEINTRE (AG2R Citroën Team) oraz Alexis GOUGEARD (B&B Hôtels-KTM).

Ucieczka dość szybko wypracowała sobie siedem minut przewagi, ale peleton starał się kontrolować ten odjazd. Niestety przez problemy z rowerem kontakt z czołówką stracił Gougeard.

Pozostała czwórka na 40 kilometrów przed metą miała już tylko niewiele ponad 2 minuty przewagi. Na Côte de Crozant  pierwszy zameldował się Beltran. Ucieczka przeszła do historii na ostatnim oznaczonym podjeździe Côte de la Cazine.

Wtedy na atak zdecydował się Valentin MADOUAS (Groupama-FDJ). Jednak Francuz mimo sporych ambicji został doścignięty na 3500 metrów przed metą. O zwycięstwie zadecydował sprint z peletonu.

Na długi finisz zadecydował się Julien Simon (TotalEnergies). Peleton naciskał, ale to Francuz okazał się najszybszy. Kolejne miejsca zajęli Matteo Trentin (UAE Team Emirates) i Alex Aranburu (Movistar Team).

 

Results powered by FirstCycling.com

Poprzedni artykułElmar Reinders w Team BikeExchange-Jayco
Następny artykułTour of Denmark 2022: Kooij wygrywa pierwszy etap i zostaje liderem
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments