fot. Quick-Step Alpha Vinyl Team

Quick-Step Alpha Vinyl ogłosił skład na Vuelta a Espana. Wystąpią w nim m.in. Julian Alaphilippe i Remco Evenepoel.

Belg oraz Francuz to dwie największe, obok Marka Cavendisha, postaci w całej kilkudziesięcioosobowej „Watasze” Patricka Lefevere’a. I tak się składa, że obaj pojadą w Hiszpanii swój jedyny wielki tour w tym sezonie. Alaphilippe musiał odpuścić Tour de France z powodu kontuzji odniesionej na trasie Liege-Bastogne-Liege. Z kolei jeśli chodzi o Evenepoela, to zespół zwyczajnie uznał, że najlepiej dla rozwoju jego talentu będzie, jeśli wystartuje wyłącznie w Vuelta a Espana.

Ze zdecydowanie większymi nadziejami do Hiszpanii jedzie ten drugi, który w tym roku jest w wielkiej formie, co udowodnił, odnosząc 11 zwycięstw. Od wygranego przez siebie cztery  miesiące temu Liege-Bastogne Liege triumfuje w zasadzie wszędzie, gdzie tylko się pojawi. Był najlepszy na trzech etapach i w klasyfikacji generalnej Tour of Norway, na etapie Tour de Suisse, mistrzostwach Belgii na czas i wreszcie w Clasica San Sebastian.

Ten rozegrany dwa tygodnie temu wyścig był ostatnim sprawdzianem Evenepoela przed Vueltą. Belg wypadł w nim celująco, dojeżdżając do mety aż dwie minuty przed drugim Pavlem Sivakovem. Brak Egana Bernala i Tadeja Pogacara, o występie których w Hiszpanii mówiło się jeszcze niedawno, czy zagadka, którą wciąż pozostaje forma Primoža Rogliča, sprawiają, że o bardzo wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej może być łatwiej. To jednak, przynajmniej oficjalnie, nie jest cel Evenepoela.

To dla niego nowa przygoda. Nie myślimy o nim, jako o faworycie klasyfikacji generalnej. Po prostu zobaczymy, jak ułoży się wyścig. Nie nakładamy na niego presji – mówił Klaas Lodewyck – dyrektor sportowy zespołu. Z kolei zadania drugiego z liderów zespołu są przedstawione dość jasno. – Za Julianem dość ciężkie miesiące. Mimo wszystko liczymy, że olbrzymi wysiłek, wkładany przez niego w treningi, popłaci – jego celem będzie zwycięstwo etapowe.

Dalej Lodewyck zapewnia, że wymieniona dwójka będzie dysponowała mocnym składem. Znaleźli się w nim Remi Cavagna, Dries Devenyns, Fausto Masnada, Pieter Serry, Ilan Van Wilder i Louis Vervaeke

Poprzedni artykułGroźne urazy Krzysztofa Parmy i Artura Sowińskiego
Następny artykułTom Dumoulin zakończył karierę sportową
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments