fot. INEOS Grenadiers

Egan Bernal rozważa start w Deutschland Tour – informuje Ciro Sconamiglio, dziennikarz La Gazzetta dello Sport.

Wygląda na to, że długa i trudna droga Egana Bernala do pełnej rekonwalescencji powoli dobiega końca. Jak wiadomo, Kolumbijczyk już na początku lipca udał się na trzytygodniowy obóz wysokościowy do Andory. Wtedy mogło się jeszcze wydawać, że wystartuje najpierw w Vuelta a Burgos, a później w Vuelta a Espana (19 sierpnia).

Pierwszy już odbył się bez niego – drugi rozpocznie się za nieco ponad tydzień – również niemal na pewno bez jego udziału. Bardziej prawdopodobny jest jego start w Deutschland Tour – wyścigu, który rozpoczyna się 24 sierpnia.

Jeśli słowa włoskiego dziennikarza znajdą swoje potwierdzenie w faktach, po Kolumbijczyku raczej nie ma się co spodziewać wielkich występów – nawet jeśli na trasie Deutschland Tour po raz pierwszy od lat znalazł się etap zakończony podjazdem z prawdziwego zdarzenia – Schauinsland (12 km – 6,5%). Od jego ostatniego startu minęło bowiem ponad 11 miesięcy, więc nikogo nie powinno zdziwić, jeśli na jego kolejne świetne wyniki przyjdzie nam poczekać do kolejnego sezonu.

Poprzedni artykułVuelta a España 2022: Mikel Landa powalczy o etapowe zwycięstwo
Następny artykułSzymon Rekita po zwycięstwie w Rumunii: „Stać nas tutaj na więcej zwycięstw”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments