bennett kristoff gaviria eschborn frankfurt 2022
Lotto Soudal / Facebook

Skład BORA-hansgrohe na Tour de France skupiony wokół Aleksandra Własowa. Do Francji nie leci Sam Bennett.

Rosjanin od początku sezonu prezentuje bardzo wysoką formę. Na dodatek ta w ostatnich tygodniach poszybowała jeszcze mocniej w górę – w końcu Własow wygrał Tour de Romandie, a w Tour de Suisse również prowadził, gdy szans na triumf pozbawiło go wykrycie koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że teraz czuje się już dobrze, więc można zakładać, że we Francji znów będzie mocny. To właśnie on będzie liderem zespołu na klasyfikację generalną, jego celem jest podium, jednak Bora wcale nie zamierza stawiać wszystkiego na jedną kartę.

Felix Grossschartner będzie bardzo przydatny w górach, ale umie też jeździć na czas. Patrick Konrad również jest znakomitym góralem, lubiącym uciekać i wiedzącym jak dojechać do mety na solo. Natomiast Nils Politt to spec od bruków. Oddany zespołowi, ale jednocześnie, podobnie jak Konrad, znający już smak samotnego zwycięstwa

– wymieniał Rolf Aldag – główny dyrektor sportowy.

Sporą niespodzianką może być brak w tej wyliczance Sama Bennetta. W końcu podpisując kontrakt z ekipą zapowiadał, że chciałby powalczyć o kolejne zwycięstwa w tym wyścigu. Przypomnijmy, że w 2020 roku, tuż po odejściu z BORA-hansgrohe do Deceuninck-Quick Step, to właśnie on przerwał zieloną passę Petera Sagana.

Niestety w tym roku, po powrocie na stare śmieci dość mocno zawodzi. Ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo – w Eschborn-Frankfurt, a w swoim ostatnim wyścigu przed Wielką Pętlą – Baloise Belgium Tour zajął maksymalnie 4. miejsce na etapie. Być może właśnie ta słabsza dyspozycja sprawiła, że dla Irlandczyka zabrakło miejsca w samolocie do Francji.

Co ciekawe, znajdzie się w nim… Danny Van Poppel, ściągany pierwotnie jako rozprowadzający Irlandczyka. W rzeczywistości w kilku wyścigach, jak Ronde van Limburg czy wspomnianym już Baloise Belgium Tour okazywał się lepszy od swojego lidera. Holender oczywiście może być widoczny na finiszach płaskich etapów, jednak jego główne zadanie na wyścig jest nieco inne: – Danny van Poppel jest kolarzem, który może przeprowadzić drużynę przez nerwowe sytuacje wyścigowe, których spodziewamy się zwłaszcza w pierwszej części Wielkiej Pętli – czytamy.

Skład BORA-hansgrohe na Tour de France 2022:

Zdjęcie

Poprzedni artykułEnric Mas zostaje w Movistarze na trzy kolejne lata
Następny artykułWstępna lista startowa Tour de France 2022
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments