Jeden z najlepszych sprinterów świata, 24-letni Jasper Philipsen podpisał właśnie nową umowę ze swoim obecnym pracodawcą, ekipą Alpecin-Fenix. Jego umowa z zespołem, który od nowego roku najprawdopodobniej będzie już World Teamem działającym pod nazwą Alpecin-Deceuninck będzie ważna do końca 2024 roku.
Belg to jedna ze wschodzących gwiazd światowego sprintu. Urodzony w Limburgii kolarz swoją seniorską karierę zaczął w barwach kuźni talentów Hagens Berman Axeon w 2018 roku, skąd już po jednym sezonie trafił do UAE Team Emirates. Tam spędził dwa dość dobre sezony, w których był jednak często spychany do roli drugiego sprintera u boku Alexandra Kristoffa czy Fernando Gavirii. Mimo to właśnie w tej ekipie odniósł pierwsze sukcesy na poziomie WT – wygrywał etapy Santos Tour Down Under, BinckBank Tour czy La Vuelta ciclista a España.
Do Hiszpanii Jasper Philipsen wrócił już także jako kolarz Alpecin-Fenix. Wówczas do swojego dorobku dopisał kolejne dwa odcinki, do tego tyleż samo razy świętował w tym roku na UAE Tour, w palmares młodego Belga znajdziemy też m.in. klasyk Eschborn-Frankfurt. Już niedługo 24-latek stanie na starcie Tour de France, a po sezonie stanie się zdecydowanym numerem 1 w sprincie w zespole, jeśli tylko potwierdzą się plotki o odejściu Tima Merliera.
Bardzo się cieszę, że szybko znaleźliśmy porozumienie i przedłużyłem kontrakt o dwa lata. W tym zespole czuję się dobrze i nie mogę się doczekać dalszego rozwoju ekipy w nadchodzących sezonach
— krótko podsumował temat swojej nowej umowy Jasper Philipsen.
We've got some AWESOME news we'd like to share with you ahead of the weekend!@JasperPhilipsen has penned a two-year contract extension at #AlpecinFenix that will see him stay with the team until the end of 2024. 1/2 pic.twitter.com/Dzrm9bBBft
— Alpecin-Fenix Cycling Team (@AlpecinFenix) June 17, 2022