bennett kristoff gaviria eschborn frankfurt 2022
Lotto Soudal / Facebook

Spodziewanym sprintem z peletonu zakończyła się rozegrana w niedzielę 59. edycja wyścigu Eschborn-Frankfurt. Najszybszy okazał się Sam Bennett (Bora-hansgrohe), tym samym wysyłając sygnał, że zeszłoroczne perturbacje i niełatwy początek sezonu zdołał on już pozostawić za plecami. Podium niemieckiego klasyku uzupełnili Fernando Gaviria (UAE Team Emirates) i Alexander Kristoff (Intermarché – Wanty – Gobert).

Eschborn-Frankfurt tradycyjnie kończy się finiszem z dużego peletonu, jednak poprzedza go rywalizacja na pagórkowatej trasie wiodącej przez Hesję. W tym roku konieczny do pokonania dystans wynosił 185 kilometrów, a przewyższenie 2654 metry. Wyścig zwieńczyły dwie płaskie rundy na ulicach Frankfurtu nad Menem, liczące po 6,5 kilometra.

eschborn-frankfurt 2022

Tegoroczna edycja wyścigu miała klasyczny przebieg, co oznacza, że na czoło dość szybko wysforowała się 4-osobowa grupa, którą peleton odpuścił na maksymalnie 5 minut. W skład odjazdu dnia weszli Daan Hoole (Trek-Segafredo), Jens Reynders (Sport Vlaanderen-Baloise), Johan Meens (Bingoal Pauwels Sauces WB), Pierre Rolland (B&B Hotels – KTM) i Juan Antonio Lopez-Cozar (Burgos-BH).

Jako ostatni, 42 kilometry od linii mety, złapany został 23-letni Belg z ekipy Sport Vlaanderen-Baloise, co doprowadziło do szybkich kontrataków zarówno ze strony innych kolarzy z jego drużyny, jak również zawodników Intermarché-Wanty-Gobert i Bahrain-Victorious. Na tym etapie rywalizacji akcji ofensywnych próbowali między innymi Fred Wright i Biniam Girmay.

Sytuacja szybko uspokoiła się, a ostatnie 40 kilometrów nie pozostawiało wątpliwości, że wyścig kolejny raz zakończy się finiszem z dużej grupy.

Po wjeździe na finałową, 6,5-kilometrową rundę we Frankfurcie nad Menem, która pokonywana była dwukrotnie, kontrolę nad wydarzeniami przejęły drużyny Bahrain-Victorious i Intermarché-Wanty-Gobert. Do walki o pozycje próbowali się włączyć również kolarze ekip Uno-X i DSM, ale na ostatniej prostej to rozprowadzany przez piekielnie szybkiego Girmaya Alexander Kristoff (Intermarché-Wanty-Gobert) wydawał się na najlepszej pozycji, stając przed szansą odniesienia swojego piątego triumfu w Eschborn-Frankfurt. Do czasu, aż z koła Norwega w idealnym momencie wyszli Danny van Poppel i Sam Bennett (Bora-hansgrohe), doprowadzając do pierwszego triumfu Irlandczyka w tym sezonie i drugiego zwycięstwa Bory-hansgrohe tego samego dnia.

Podium 59. edycji wyścigu Eschborn-Frankfurt uzupełnili Fernando Gaviria (UAE Team Emirates) i Alexander Kristoff (Intermarché-Wanty-Gobert)

Wyniki Eschborn-Frankfurt 2022:

Poprzedni artykułBiniam Girmay na dłużej w Intermarché-Wanty-Gobert
Następny artykułFestival Elsy Jacobs 2022: Veronica Ewers wygrywa etap, Marta Bastianelli z generalką
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments