fot. Jumbo-Visma

Kraksa Milana Vadera z Jumbo-Visma mogła okazać się tragiczna w skutkach. Holender trafił do szpitala w ciężkim stanie. Na szczęście lekarzom udało się go ustabilizować.

Vader wziął udział w kraksie na 70 kilometrze etapu prowadzącego do Mallabia. W tym samym momencie upadło także kilku innych kolarzy, ale to jego sytuacja wyglądała najpoważniej – holenderski kolarz wypadł za barierki, o czym poinformowała oficjalna strona wyścigu.

Kolejne komunikaty mówiły o tym, że 26-letni kolarz został w krytycznym stanie przewieziony do szpitala w Bilbao. Tam natychmiast rozpoczęto jego operację – w jego zwężonych tętnicach szyjnych umieszczono stenty. Wygląda na to, że zabieg się udał, ponieważ wczoraj wieczorem jego ekipa – Jumbo-Visma umieściła na swoich mediach społecznościowych następujące oświadczenie:

– Chcielibyśmy poinformować, że stan Milana Vadera jest stabilny. Nasz kolarz otrzymuje bardzo dobrą opiekę w Szpitalu Uniwersyteckim w Bilbao. Kolejnych doniesień o jego stanie zdrowia możecie spodziewać się jutro

– czytamy.

Jak podaje AD Vader ma złamane kręgi, obojczyk oraz łopatkę. Na razie jest trzymany w stanie narkozy, gdyż priorytetem lekarzy jest odpowiednie utrzymanie funkcji mózgowych.

Poprzedni artykułAmstel Gold Race 2022 bez Marianne Vos na starcie
Następny artykułBiniam Girmay otrzymał nową ofertę od Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments