fot. Jumbo-Visma

Wielu kolarskich gwiazd zabraknie podczas tegorocznej edycji wyścigu Strade Bianche. Na starcie nie pojawi się również Tom Dumoulin, który według portalu Wielerflits jest zakażony Covid-19. 

W czwartek Dumoulin wraz z kolegami i koleżankami z drużyny Jumbo-Visma robił rekonesans trasy wyścigu Strade Bianche. Jednak w piątek okazało się, że Holender nie pojawi się na starcie, ponieważ – jak napisał zespół – „nie jest w odpowiednio dobrej formie”.

Tymczasem WielerFlits donosi, że Dumoulin otrzymał w piątkowy poranek pozytywny wynik testu na koronawirusa. O potwierdzenie tej informacji poprosił Jumbo-Visma portal Cyclingnews, ale drużyna zasugerowała, że Dumoulin sam poda powód swojej absencji na białych drogach Toskanii. Jak dotąd tego nie zrobił.

Tymczasem liderem podopiecznych Merijna Zeemana będzie Tiesj Benoot, zwycięzca Strade Bianche z 2018 roku.

– Strade jest dla mnie wyjątkowym wyścigiem. Zdobyłem tam swoje pierwsze zwycięstwo w profesjonalnej karierze kolarskiej, a także jak dotąd najlepsze. Zawsze dobrze się tam prezentowałem. Naprawdę lubię ścigać się we Włoszech i w Toskanii – to jest piękny region, który ma wiele dobrego jedzenia i wiele dobrych napojów. Znowu jadę na ten wyścig z dobrym samopoczuciem. Strade jest wyścigiem, w którym pech może być czynnikiem decydującym, chociaż ja będę pewny siebie, ponieważ drużyna prezentuje się wspaniale. Jadę po możliwie najlepszy rezultat

– powiedział przed wyścigiem Strade Bianche Tiesj Benoot, cytowany przez oficjalną stronę internetową Jumbo-Visma.

Benootowi będą towarzyszyli: Sepp Kuss, Robert Gesink, Koen Bouwman, Timo Roosen, Milan Vader.

W tegorocznej edycji Strade Bianche nie wystartują również między innymi Tom Pidcock (INEOS Grenadiers), Lennard Kämna (BORA-hansgrohe) oraz Romain Bardet (Team DSM). Z kolei polscy kibice z pewnością bardzo żałują, że w wyścigu zabraknie Michała Kwiatkowskiego, który wygrywał w Sienie w 2014 i w 2017 roku.

Oznacza to, że największymi gwiazdami będą Tadej Pogačar (UAE Team Emirates), Julian Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl) oraz Alejandro Valverde (Movistar).

Na miejscu we Włoszech jest nasz specjalny wysłannik, który z bliska będzie obserwował wydarzenia w Strade Bianche kobiet i mężczyzn. 

Poprzedni artykułEasyToys Bloeizone Fryslân Tour 2022: Lonneke Uneken najszybsza w Bakkeveen
Następny artykułElisa Longo Borghini przedłużyła kontrakt z drużyną Trek-Segafredo
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments